Zgłoszenie o młodym mężczyźnie, który ma zamiar skoczyć z wiaduktu odebrała przed godz. 17 straż pożarna. Natychmiast na jezdni rozłożono pneumatyczną poduszkę, a ruch samochodów wstrzymano. Z młodym mężczyzną rozmawiał policyjny negocjator. W tym czasie kierowcy stali w ogromnym korku w kierunku wyjazdu na Warszawę - od mostu Szczytnickiego stała cała Kochanowskiego, Brücknera i Krzywoustego.
Jak poinformowała straż pożarna około godz. 18 mężczyzna skoczył na strażacką poduszkę. Po godzinie 18 kierowcy ruszyli, a ogromny korek, zmniejsza się i niebawem powinno nie być po nim śladu.
Mężczyzną, który skoczył z wiaduktu, zajęła się policja. Wcześniej rozmawiał z nim policyjny negocjator. Nie wiadomo na razie, z jakiego powodu młody człowiek chciał skoczyć na al. Sobieskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?