O godz. 12:00 pod biurem terenowym RPO pojawiła się pikieta. Demonstrujący przyszli z transparentem "Za bubel ustawowy nie zapłacimy" i chorągiewkami "Władza NIE tak!!!".
W kartonowych pudłach przynieśli 6000 wniosków, tzw. indywidualnych wystąpień podpisanych przez obywateli Wrocławia. Podpisy zbierano przez 4 dni, około 50 działaczy będzie je składać, na zmianę, do biura.
- Występujemy do Rzecznika Praw Obywatelskich o zaskarżenie ustawy śmieciowej do Trybunału Konstytucyjnego - mówi Mirosław Lach, prezes Ruchu Społecznego Obrony Mieszkańców - Protestujemy przeciwko odpowiedzialności zbiorowej i monopolowi 2-3 firm, które zostaną na rynku. Przede wszystkim pytamy, kto zapłaci za tych mieszkańców, którzy nie płacą, ponieważ nie są zameldowani. Co z osobami, które spóźniają się z opłatami? Nowy podatek jest nieuczciwy - dodaje.
Protestujący to przedstawiciele wszystkich wrocławskich spółdzielni, pytani o powody demonstracji, mówią, że jest to problem nie tylko Wrocławia, ale całej Polski. Natomiast ich oburza m.in. to, że za śmieci będą musieli płacić znacznie więcej, niż mieszkańcy innych miast.
- Szczególnie przestraszone są osoby starsze - mówi Danuta Delimata, z rady osiedla Gaj. - Już i tak muszą wydawać dużo pieniędzy na leki, a teraz jeszcze dojdą im wyższe opłaty za śmieci - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
