Przy okazji otwarcia nowego sklepu IKEA w Bielanach Wrocławskich znów pojawił się problem: mówić "jedziemy na Bielany" czy "do Bielan". Profesor Jan Miodek tłumaczy, że... można używać obu wersji.
- Gdybyśmy byli rygorystyczni, to oczywiście musielibyśmy używać formy "do". Z tego powodu, że Bielany Wrocławskie są osobną miejscowością. Jednakże wrocławianie od lat mówią "na". Bielany są traktowane jako część stolicy Dolnego Śląska, stąd też taka forma też jest dopuszczalna. Przyznam, że chyba wszyscy moi znajomi mówią, że jadą "na Bielany", a nie "do Bielan" - wyjaśnia profesor Miodek.
Czytaj też: Nowy sklep IKEA Wrocław już otwarty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?