- Elektroniczne tablice wyświetlają rzeczywiste położenie pojazdu, więc taka sytuacja hipotetycznie wydaje się niemożliwa. Nasze służby odpowiedzialne za ruch przez jakiś czas poobserwują, co dzieje się na tych przystankach - mówi Agnieszka Korzeniowska, rzecznik prasowy spółki.
Jak wyjaśnia, tramwaje mogą odjeżdżać wcześniej i jest to zapisane w regulaminie MPK.
- Dopuszczalny limit odjazdu przed czasem to jedna minuta - podaje Agnieszka Korzeniowska. - Jeśli problem jest natury technicznej, zgłosimy go odpowiednim służbom - dodaje rzeczniczka i w imieniu MPK przeprasza wszystkich pasażerów za utrudnienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?