Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasze pielęgniarki kuszone przez firmy zagraniczne

Alina Gierak
fot. arc.
Choć przed studentami pielęgniarstwa z Karkonoskiej Państwowej Szkoły Wyższej są jeszcze dwa lub trzy lata nauki, to już ustawiają się do nich kolejki pracodawców. Ten kierunek okazał się hitem. Wiadomo, że po nim o pracę nie trzeba się martwić. Co oferują młodym ludziom zagraniczne firmy?

- Przede wszystkim gwarantują zatrudnienie oraz naukę języka - mówi Wioletta Palczewska, prodziekan Wydziału Przyrodniczo-Technicznego KPSW w Jeleniej Górze. - Nie chodzi o niemiecki czy angielski, bo tych studenci się uczą, ale o język holenderski czy norweski - dodaje.

Darmowa nauka języka będzie prowadzona przez internet. Przewidziana jest również wizyta w Jeleniej Górze lektora oraz tygodniowy wyjazd na rekonesans do Belgii, Holandii, Niemiec czy Norwegii. Tym absolwentom pielęgniarstwa, którzy zdecydują się na pracę za granicą, firmy proponują staże roczne lub półroczne, tanie zakwaterowanie w hotelu pielęgniarskim, pensję, która będzie rosnąć wraz z zaliczaniem egzaminów z języka i procedur medycznych.

Nostryfikacja dyplomów nie jest konieczna, bowiem wraz z wejściem Polski do Unii Europejskiej są one automatycznie uznawane. Na początek pielęgniarki z KPSW dostaną za granicą po egzaminach pracę w domach opieki. Tam, gdzie sobie same wybiorą. Ile można zarobić? - Od 1100 do 1500 euro - wylicza Wioletta Palczewska.

Na KPSW w Jeleniej Górze pielęgniarstwo studiuje na I i II roku 60 osób. Na tzw. studiach pomostowych dokształca się kolejne 99 osób. Czy wyjadą po studiach za granicę? - Propozycja jest ciekawa. Chyba z niej skorzystam - mówi Paulina Gotowit, studentka II roku.

Pielęgniarze liczą na lepsze zarobki, bo w Polsce płaca wynosi średnio ok. 1800 zł netto. - Na Zachodzie są też lepsze standardy pracy - podkreśla Irmina Kaczyńska, studentka. - Pielęgniarka jest traktowana jak współpracownica lekarza. W Polsce nierzadko jest panią do wszystkiego - wyjaśnia.

Maciej Śliwa i Michał Słupek, studenci I roku pielęgniarstwa, wyjazd za granicę traktują jako ostateczność. - Gdyby w polskich szpitalach były lepsze płace i warunki pracy, to nigdzie byśmy się nie ruszyli - podkreślają. - Cieszymy się z zainteresowania zagranicznych pracodawców, ale szkoda by było, gdyby dobrze wykształceni młodzi ludzie wyjeżdżali z Polski - podkreśla Andrzej Błachno, dziekan Wydziału Przyrodniczo-Technicznego KPSW.

Na razie żaden ze studentów pielęgniarstwa nie zdecydował się na podpisanie umowy z Belgami czy Holendrami. Małgorzata Kociuba z Dolnośląskiego Urzędu Pracy potwierdza, że pielęgniarki i lekarze są najbardziej poszukiwanymi specjalistami. Jest dla nich bardzo dużo ofert z zagranicy. Poza tym na angaż mogą liczyć inżynierowie, a także pracownicy branży hotelarskiej i gastronomicznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska