Tattoo Konwent to nie tylko tatuaż - są też stoiska dla fanów piercingu z kolczykami, gdzie jest także możliwość przekłucia pępka, uszu czy wargi. Wielu wystawców oferuje też koszulki, zarówno damskie jak i męskie.
Jest kilkadziesiąt stoisk, gdzie zrobimy sobie tatuaż na miejscu. Ceny się wahają w zależności od wielkości i kolorystyki dzieła. Marcin Godziński, tatuażysta, przyjechał do Wrocławia ze Świętochłowic. Studio ma od niedawna, na konwencie jest po raz drugi. Bierze sto złotych za godzinę. Dziś robił tatuaż Oli Kolon. Zajęło to 6-7 godzin.
Ola na lewym ramieniu miała tatuowany obraz Lecha Batora. - To człowiek stojący przy rowerze z głową daniela - opowiadała Ola Kolon. - Nie przyświeca mi żadna idea w robieniu tatuaży. Po prostu lubię tego artystę. Na prawym ramieniu mam tatuaż z trzech obrazów Krzysztofa Litwina - mówi.
Ada u innego tatuażysty spędziła 5 godzin. Było warto, bo ma teraz tatuaż na całym udzie według grafiki, którą znalazła w internecie i już dawno chciała nią ozdobić całe ciało. Zapłaciła około tysiąca złotych.
Renia Żebiłowicz na konwent przyjechała z mężem z Brzegu. Interesowały ją głównie stoiska dla amatorów piercingu. Jej mąż ma z kolei wytatuowane niemal całe ciało. Renia chciałaby mieć tatuaż na całych plecach, ale na razie odkłada na to pieniądze. Jest też inny powód zwłoki... - Chciałabym mieć wymarzony tatuaż, ale jak się pracuje w biurze rachunkowym, to nie jest takie proste - śmieje się Renata Żebiłowicz.
W sobotę Tatoo Konwent we Wrocławiu kończy się o 20.30. Cała impreza potrwa do niedzieli. W niedzielę pierwsi goście wpuszczani będą od 12.30, a konwent potrwa do 21.30 i zakończy się koncertem Osyssey. Bilety kosztują 30 zł (jednodniowy) i 35 zł (dwudniowy).
W SERWISIE WROCLAW.NASZEMIASTO.PL ZNAJDZIESZ PROGRAM TATTOO KONWENT 2013
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?