Wieża będzie dumą Świdnicy

Do Rynku w Świdnicy po ponad 40 latach wróci wieża ratuszowa. Budowa ruszy jeszcze w tym roku, a zakończyć ma się w 2011 roku.

Miasto dostało na tę inwestycję, w ramach programu rewitalizacji starego miasta, ponad 6 mln zł z pieniędzy Unii Europejskiej, 4 mln zł dołoży z własnego budżetu.
56-metrowa wieża w swojej ponad 700-letniej historii wielokrotnie była burzona i odbudowywana. 5 stycznia 1967 roku, podczas źle prowadzonego remontu, budowlańcy spowodowali naruszenie konstrukcji budynku. O godz. 15.16 wieża zawaliła się. Z ruin już się nie podniosła.

Górujący nad centrum budynek starsi wspominają z rozrzewnieniem, twierdząc, że starówka bez prawdziwego ratusza to już nie to samo. Zwłaszcza, że wieża była wierną repliką tej katedralnej i doskonale pasowała do urokliwego starego miasta. Natomiast młodsi świdniczanie znają budowlę wyłącznie ze zdjęć.

- Nasz Rynek jest piękny i jesteśmy z niego jako mieszkanki bardzo dumne - mówią Ania Jarosińska i Iza Koza, licealistki ze Świdnicy. - Wyremontowane, kolorowe kamienice, nowe deptaki, stylizowane ławeczki i latarnie. Brakuje tylko ratusza, koniecznie z wielkim zegarem, z którego rozbrzmiewać będzie hejnał - dodają nastolatki.
Przyznają, że wieżę widziały tylko na starych pocztówkach i bardzo im się spodobała.

Władze miasta od kilku lat starają się odnowić starówkę. W ubiegłym roku nową elewację i oświetlenie zyskał budynek w środku Rynku, na co wydano blisko 1,5 mln zł - stanie się on ratuszem, gdy stanie wieża.
- Projekty odbudowy obiektu powstawały kilka razy. Przed laty próbowano nawet przeprowadzić społeczną zbiórkę pieniędzy na ten cel, ale bez skutku. Teraz, dzięki dużym środkom z Unii Europejskiej, mamy chyba ostatnią szansę na to, by odbudować naszą wieżę - mówi Waldemar Skórski, wiceprezydent Świdnicy, i dodaje, że projekt jest już gotowy.

Budowla będzie miała jedenaście kondygnacji, a w najwyższym punkcie osiągnie wysokość 56 metrów. Według planu, stanie się bazą dla centrum obsługi turystycznej.
Samorząd zdobył unijne pieniądze, bo już trzy lata temu przygotował i zaczął realizować projekt rewitalizacji starego miasta. Całość ma kosztować 22 mln zł. Ponad połowę tych pieniędzy (3,8 mln euro) Świdnica otrzyma z Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO).

- Te wielkie inwestycje są bezprecedensowe w historii miasta. Sądzę, że będą również receptą na kryzys, który może dotknąć między innymi branżę budowlaną - dodaje Waldemar Skórski, zastępca prezydenta Świdnicy.
Samorządowcy widzą w tym jeszcze inne korzyści. Liczą na to, że wieża i piękny Rynek przyciągną do miasta turystów, a w ładnym mieście będzie się przyjemniej żyło.

W ramach rewitalizacji nowe oblicze zyska plac Jana Pawła II (przed katedrą), który wraz z przyległymi ulicami zostanie przebudowany i zagospodarowany.
Przebudowany zostanie również budynek przy ul. Długiej 33, gdzie powstanie Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych.
Rynek oraz ul. Łukowa wzbogacą się o nowe ławki, stylowe oświetlenie i słupy ogłoszeniowe. Projekt rewitalizacji obejmie również kilka kamienic, które zyskają nową elewację.