Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tir wjechał w pociąg

Piotr Kanikowski
Mikołaj Nowacki
Lekarze musieli amputować rękę 35-letniemu pracownikowi spółki Pol-Miedź-Trans, który ucierpiał podczas środowego wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Oborze koło Lubina.

Mężczyzna w stanie ciężkim leży w szpitalu.

W środę, tuż przed godz. 20, jadący w stronę piaskowni samochód ciężarowy wjechał w ostatni wagon pociągu towarowego Pol-Miedź-Transu. Prawdopodobnie kierowca ciężarówki nie zauważył, że maszynista cofał skład.

Przy takich operacjach niezbędna jest pomoc ustawiacza, który jechał, trzymając się wagonu. Uderzenie ciężarówki wyrzuciło go na torowisko. Koła wyskoczyły z szyn i przejechały mu po ręce. Karetka natychmiast odtransportowała go do lubińskiego szpitala.

Do czwartej nad ranem trwało usuwanie skutków wypadku. W Oborze pojawił się prokurator. Do badań pobrano krew od uczestników zajścia.
- Kierowca był trzeźwy, maszynista pociągu również - informuje Elwira Buczek, rzeczniczka prasowa lubińskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska