18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyndała przy bankomacie

Janusz Michalczyk, redaktor "Polski-Gazety Wrocławskiej"
Janusz Michalczyk, redaktor "Polski-Gazety Wrocławskiej"
Janusz Michalczyk, redaktor "Polski-Gazety Wrocławskiej" Paweł Relikowski
Socjologowie twierdzą, że Polacy są społeczeństwem ludzi nieufnych, którzy bliźniego traktują podejrzliwie. Wrocławscy bankowcy wyśmialiby taką opinię.

Seria oszustw z wykorzystaniem bankomatów wskazuje, że jesteśmy wręcz rozkosznie niefrasobliwi. Do głowy nam nie przyjdzie, że ktoś zagląda przez ramię, by podejrzeć wystukiwaną kombinację cyfr, albo już wcześniej zainstalował w tym celu maciupeńką kamerkę.

Nie jestem bankowcem, więc nie martwi mnie to, a nawet wręcz przeciwnie - serce się raduje, że nie tak łatwo zamienić nas w znerwicowaną gromadę, żyjącą w poczuciu zagrożenia. Nie znaczy to, że mamy wyzbyć się zdrowego rozsądku - jak uczynili klienci banków, którzy, powodowani chciwością, podpisywali umowy na tzw. opcje, a po gwałtownym załamaniu się kursu złotego uderzyli w płacz, że długu nie spłacą do końca życia.

"Sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało" - można by powtórzyć za Molierem. Niektórzy lansują hipotezę, że to wredni bankowcy zastawili paskudne pułapki na nieświadomych zagrożeń, beztroskich naiwniaków, ale nie da się tego udowodnić, skoro cały ten kryzys zaczął się w bankach i właśnie im najbardziej dał w kość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska