Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie osoby zginęły rano w katastrofie śmigłowca na A4

JK
Paweł Relikowski/POLSKA
W wypadku śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego pod Wrocławiem zginęły dwie osoby, jedna została ranna. Śmigłowiec leciał do karambolu na autostradzie A4 w okolicach Budziszowa Wielkiego.

Maszyna runęła na ziemię po godzinie 8 rano. Zmarłe osoby to pilot śmigłowca Janusz Cygański i pielęgniarz Czesław Buśko.

Maszyna runęła na ziemię po godzinie 8 rano. Leciała z pomocą do rannej w wypadku na autostradzie kobiety w ciąży.

Łącznie w karambolu wzięło udział 20 aut, w tym tiry. Na razie nie wiadomo co było przyczyną katastrofy helikoptera. Warunki atmosferyczne na autostradzie są bardzo ciężkie, a widoczność bardzo mała.

Rozbita maszyna to śmigłowiec MI 2, miał około 25 lat. Na ratunek poszkodowanym ratownikom z Zielonej Góry ruszył kolejny śmigłowiec. Po godz. 9.15 dotarł na miejsce. Przybyli tam również strażacy i ratownicy.

Ekipy ratownicze znalazły wrak maszyny, która leciała do wypadku na autostradzie A4, gdzie zderzyło się kilkanaście aut osobowych, ciężarowych i busów.

Ranny lekarz, który również znajdował się na pokładzie śmigłowca został przewieziony do szpitala. Potrzebna jest dla niego krew grupy B Rh+. Krew można oddawać w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Czerwonego Krzyża 5-9 we Wrocławiu. Hasło: "Dla Andrzeja".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska