MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polki poprowadziły CCC do efektownej wygranej

Marcin Indzierowski
Agata Gajda poprowadziła polkowiczanki do kolejnego pewnego zwycięstwa
Agata Gajda poprowadziła polkowiczanki do kolejnego pewnego zwycięstwa Grzegorz Kijakowski
Mimo absencji dwóch podkoszowych Amerykanek, Amishy Carter (zawieszenie) i Plenette Pierson (kontuzja), polkowickie koszykarki z łatwością ograły Cukierki.

- Obawiałem się tego meczu - mówił później Krzysztof Koziorowicz, trener CCC.
Powody do niepokoju były jednak tylko na początku spotkania. Po 3 minutach gospodynie przegrywały 0:5, a gra im się nie kleiła. Później nastąpiła jednak seria punktowa 8:0, która w połączeniu z bardzo dobrą defensywą pozwoliła pomarańczowym szybko wprowadzić grę na właściwe tory. Już do przerwy CCC prowadziło różnicą 16 punktów.

- Jestem szczęśliwa, że tak się ułożyło to spotkanie, bo dzięki temu wszystkie dziewczyny mogły pokazać się na parkiecie - mówiła zadowolona Marta Gajewska. Skrzydłowa CCC grała w sobotę ponad 27 minut (zwykle średnio 11). Rzuciła 6 punktów i miała 5 zbiórek. Dobrze wypadły też pozostałe młode zawodniczki z Polkowic. 19-letnia Paulina Rozwadowska w końcówce meczu trafiła dwa rzuty spod kosza, a rok starsza od niej Elżbieta Paździerska popisała się akcją 2+1 na miarę ligi WNBA.

Najlepsza na boisku była jednak Agata Gajda. Koszykarka CCC z łatwością zabierała rywalkom piłkę, była skuteczna w ataku. Popisała się nawet efektownym blokiem. W IV kwarcie, po sześciu kolejnych punktach zdobytych przez Gajdę, gospodynie wygrywały już 64:33.
- Dzisiaj cały zespół pokazał się z bardzo dobrej strony - skromnie mówiła po meczu polkowicka rozgrywająca.

Obchodząca w sobotę 25. urodziny Jillian Robbins tym razem była nieco w cieniu polskich koleżanek z zespołu, ale jej wkład w wygraną również był nie do przecenienia.

Kolejny raz zawiódł Finepharm, który przegrał z INEĄ AZS-em Poznań. Debiutująca w jeleniogórskiej drużynie Mercy Okorie trafiła tylko 2 z 8 rzutów z gry. Nie popisały się też inne podkoszowe z zespołu Miodraga Gajicia. Joanna Górzyńska-Szymczak miała 16-procentową skuteczność rzutów (2/12), a Amerykanka Hollie Merideth nie zdobyła ani jednego punktu. Indywidualne popisy Magdaleny Skorek (znów najlepsza zawodniczka Finepharmu) to było zdecydowanie zbyt mało.

CCC Polkowice - Cukierki Brzeg 74:42 (14:8, 27:17, 17:8, 16:9)

CCC: Gajda 19 (3), Jeziorna 12 (2), Mieloszyńska 11, Robbins 8, Pietrzak 6 (2x3, 4 prz.), Gajewska 6 (5 zb.), Rozwadowska 4, Bednarczyk 3 (1), Paździerska 3, Małaszewska 2.

Cukierki: Tulikihihifo 18 (3), Gołumbiewska 10 (2), Daniel 6 (2), Gawrońska 3 (1), Petillon 3, Żyłczyńska 2, Key 0, Buszta 0.

W statystyce: zbiórki 29:29 (Robbins 13 - Żyłczyńska 11), asysty 15:7 (Małaszewska, Gajda po 4 - Gawrońska, Key po 2).

Bohaterka meczu: Agata Gajda. Polkowicka rozgrywająca świetnie rzucała (8/14 z gry), rozgrywała (4 asysty) i broniła (7 przechwytów). W takiej formie powinna być pierwszą jedynką kadry.


Finepharm AZS KK Jelenia Góra - INEA AZS Poznań 52:61 (13:16, 15:16, 8:9, 16:20)

Finepharm: Skorek 15 (1), Górzyńska-Szymczak 11 (2/12 z gry), Reese 10 (2), Okorie 7 (8 zb.), Niewrzawa 5, Kędzia 4 (6 zb.), Merideth 0, Arodź 0.

INEA: Skobel 20 (3), Howard 12, Mrozińska 11, Idczak 5 (1), Rafałowicz 4, Aleliunaite-Jankowska 4, Walich 3, Sibora 2, Pamuła 0.

W statystyce: zbiórki 40:29 (Górzyńska-Szymczak 13 - Aleliunaite-Jankowska 14), asysty 9:10 (Niewrzawa 3 - Sibora, Idczak, Walich, Aleliunaite-Jankowska po 2).

Bohaterka meczu: Agnieszka Skobel. 20-latka z Poznania zagrała popisowo w czwartej kwarcie i pozbawiła Finepharm szans na zwycięstwo.

Pozostałe mecze:
Lotos - Duda 88:64,
AZS Gorzów - ROW 87:55,
Wisła - PTK 88:41.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska