- Jestem mamą dziecka, które nie chodzi na religię i wiem, że to nie jest proste. Dziecko najczęściej ma okienka w ciągu dnia. Chcemy, żeby uczniowie z tego powodu nie byli dyskryminowani - przekonuje Kamila Miłek-Górnicka, której dziecko chodzi do wrocławskiej szkoły.
Pani Kamila działa w fundacji "Szkoła bez dyskryminacji Czarna Owca" i włączyła się w akcję zbierania pod podpisów pod projektem ustawy o świeckiej szkoły. - Mamy jeszcze tydzień na zebranie odpowiedniej liczby podpisów, czyli 100 tys. Na pewno nam się to uda - przekonuje kobieta.
Inicjatywę popiera Zjednoczona Lewica. Bartłomiej Ciążyński uważa, że lekcje religii nie powinny być finansowane z budżetu państwa, według niego jest to sprzeczne z konstytucją. Małgorzata Tracz, "jedynka" na wrocławskiej liście ZL twierdzi, że państwo zamiast płacić księżom i katechetom mogłoby wydać te pieniądze na przedszkola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?