Rok ambitnych kobiet

Chyba niezbyt fortunnie "Rok Ambitnych Kobiet" zorganizowano właśnie teraz. Chcecie namawiać panie na rozwój zawodowy, kiedy gospodarka dostała zadyszki?

Ale to jest bardzo dobry moment na takie ruchy, czytałam w horoskopach na 2009 rok! A tak poważnie, taka chwila jest dobra na spojrzenie wstecz, zrobienie swoistego rachunku sumienia, który pozwala na ocenę tego, na czym nam naprawdę zależy w pracy.

Kobietom zależy na sukcesie?

Wielu tak, ale nie do końca zdają sobie z tego sprawę. Są obarczone stereotypami, że powinni na pierwszym miejscu zawsze stawiać rodzinę i dzieci, a ambicje zawodowe odsunąć na dalszy plan. To rodzi frustracje. Że niby wszystko jest w porządku, nie ma na co narzekać, ale... coś jest nie tak. Kobiety napada jakiś smutek, niespełnienie.

Wydaje mi się jednak, że te z nas, które chcą rzeczywiście odnieść spektakularny sukces i są w stanie wiele poświęcić, spokojnie mogą to zrobić.

Ambicja i sukces wielu kojarzą się bardzo negatywnie, z jakimś nieludzkim wyścigiem szczurów. A kobiety chcą "tylko" pracować. Ale nie zawsze oznacza to, że chcą rządzić wielkim koncernem i siedzieć w pracy non stop. Moja znajoma pracowała w kancelarii prawnej. Była świetną specjalistką, często miała odmienną opinię niż szef. I często miała rację. Strasznie się w tym miotała, ale długo nic nie zrobiła. Wystarczyło jednak, że pokonała swoje obawy przed założeniem własnej firmy. Teraz jest sobie sterem, żeglarzem, okrętem. Jest szczęśliwa. Dla niej to oznacza sukces. Ambicje zawodowe kobiet mają różne oblicza. Chcemy im pomóc profesjonalnie wskazać najważniejsze i realne cele, jakie mogą sobie postawić. Tak, żeby za rok mogły spojrzeć wstecz i cieszyć się z tego, co udało im się osiągnąć.

"Redaktorki, projektantki życia", "Właścicielki sukcesu", "Liderki zmian" to tytuły kolejnych etapów działań w programie "Roku Ambitnych Kobiet". Brzmi jak slogany feministyczne.

Ale nie planujemy walki płci. Wręcz przeciwnie. Przyłączyło się do nas mnóstwo bardzo fajnych mężczyzn. Wspiera nas Dolnośląska Izba Gospodarcza i Federacja Rozwoju Demokracji Lokalnej, którymi kierują panowie nie tylko chcący dzielić się z kobietami swoim doświadczeniem, lecz również tacy, którzy cenią sobie kobiety odnoszące sukces i spełnione zawodowo.

Chcecie, by panie wymieniały się doświadczeniami, na portalu będzie można zostawić swoją wizytówkę biznesową. Trochę jak agencja pracy.

Bardziej metaforyczna niż realna. Ale tak, chcemy, by na stronie www.eurokobiety.pl panie mogły umieszczać takie informacje, by tam mogły poszukiwać kontaktów, osób, które są im pomocne w odniesieniu sukcesu oraz by widniał tam również ślad ich celu na ten rok. Tego miejsca, do którego chcą dojść.

Pierwsze spotkanie jest już jutro, w czwartek, we wrocławskiej Starej Giełdzie. Może na nie przyjść każdy?

Co prawda wypadałoby wcześniej wysłać do nas mejla na adres: [email protected], ale jeśli ktoś nie zdąży, to oczywiście nikogo nie wygonimy.