Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mamy już zwycięzcę!!!

Katarzyna Wachowiak
Krasnal Pierożnik - to on jest bohaterem zwycięskiego opowiadania
Krasnal Pierożnik - to on jest bohaterem zwycięskiego opowiadania Tomasz Hołod
Konkurs na biografie wrocławskich krasnali rozstrzygnięty!

Gdy ogłaszaliśmy nasz konkurs na życiorysy wrocławskich skrzatów, nie spodziewaliśmy się aż takiego odzewu. Za pióra chwyciło ponad 500 osób. Wiele z nich przysyłało po kilka prac. Sterta kopert w specjalnie przygotowanym na ten cel kartonowym pudle rosła z każdym dniem. Wkrótce dostawiliśmy nowe pudło...
Przez prawie 2 miesiące do poduszki czytaliśmy wyłącznie Państwa historie o krasnalach. Z trudem wybraliśmy z nich finałową szóstkę.

Główną nagrodę, czyli laptopa, otrzyma pani Bożena Lipska z Wrocławia za historię o krasnalu Pierożniku. Dlaczego wybraliśmy akurat tę pracę? Bo, po pierwsze, jest bardzo wrocławska. Pani Bożena nawiązuje w niej do legendy o Kluskowej Bramie na Ostrowie Tumskim. Widać, że krasnal jest wrocławianinem, a autorka nieźle orientuje się w historii miasta. Po drugie - praca dokładnie spełnia konkursowe kryteria. Opowiada losy wybranego skrzata, tłumaczy, w jaki sposób znalazł się w miejscu, w którym dziś możemy go spotkać (wielu z Państwa przysyłało wcale zgrabne historyjki, które jednak nijak życiorysami ani biografiami nazwać się nie da). Doceniliśmy także znakomitą polszczyznę, dar narracji i zwięzłą formę.

Oprócz pani Bożeny Lipskiej, przyznaliśmy pięć wyróżnień. Autorzy tych prac otrzymają od nas aparaty cyfrowe. Najbliżej zwycięstwa była Maja Dados z Wrocławia za rymowaną (nadawałaby się do rapowania) bardzo śmieszną, a zarazem tragiczną historię fatalnego zauroczenia krasnala Melomana. Zdecydowaliśmy się jednak przyznać wyróżnienie - szalę na korzyść pani Bożeny przeważyły akcenty wrocławskie, o których pisałam wcześniej.

Kolejni wyróżnieni to: Katarzyna Brenik z Prus, Aleksandra Czubaj z Wrocławia, Julia Wakuła z Wysokiej i Samantha Russman z Wrocławia.
Prace wszystkich laureatów w całości zostaną opublikowane w specjalnym dodatku, który ukaże się wraz z naszą gazetą 24 czerwca. Inne prace, które także nam się podobały ( naprawdę trudno było nam dokonać wyboru!!) wydrukujemy w jeszcze jednym dodatku - ten z kolei trafi do kiosków 1 lipca.
Wszystkim zwycięzcom gratulujemy. W sprawie odbioru nagród prosimy kontaktować się z naszym działem marketingu - tel. 071-37-48-113.

A co przydarzyło się Pierożnikowi, bohaterowi zwycięskiego opowiadania? Uchylimy rąbka tajemnicy:
"Pewnego (jakże słonecznego) dnia postanowiłem wynurzyć mój nad wyraz krzywy nos z domu i udać się na spacer po mieście. Chciałem zabrać ze sobą Arnolda Chrapigębę (Śpiocha), ale ten był strasznie zajęty, wiadomo czym. Zwiedzałem więc samotnie. Wycieczka była bardzo przyjemna - będąc mojego wzrostu można zajrzeć w wiele pięknych zakamarków Wrocławia. Gdy po kolei odwiedzałem swoich przyjaciół krasnali zaszedłem na Ostrów Tumski. Tutaj postanowiłem chwilę odpocząć, usiadłem i zamknąłem oczy. Pewnie spałbym jakąś godzinę, lecz gdy tyl ko oderwałem się od rzeczywistości, natychmiastowo i brutalnie przywrócił mnie do niej okropny krzyk: "Wracajcie! Nie uciekajcie!". Z lekką irytacją otworzyłem oczy: przez plac Katedralny biegł zrozpaczony mężczyzna, goniąc dwa... pierogi. Tak, to były pierogi! Co z tego, że w książeczkach mówią wam, że to była kluska i to jedna! Ja widziałem! To były pierogi! Wracając do historii... Znałem tego gościa...".

Kto to był? O czym pisali inni laureaci? Tego dowiecie się z naszego wtorkowego dodatku. Zapraszamy wszystkich do lektury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mamy już zwycięzcę!!! - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska