Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś mecz Zagłębie Lubin - Korona Kielce. Czy zagra Szymon Pawłowski?

Paweł Witkowski
Szymon Pawłowski
Szymon Pawłowski Piotr Krzyżanowski
- W tym meczu same umiejętności nie wystarczą - zapowiada skrzydłowy Adrian Błąd, którego Zagłębie Lubin podejmie w piątek Koronę Kielce w 22. kolejce T-Mobile Ekstraklasy (godz. 20.45). - Trzeba zagrać na maksymalnym zaangażowaniu. Musimy walką odpowiedzieć na ich walkę. Mam nadzieję, że nasza determinacja podczas meczu będzie dużo większa niż w drużynie Korony. Jesteśmy dobrej myśli. Liczę, że po meczu będziemy mogli dopisać sobie sobie trzy punkty. Po ostatnim okresie spadliśmy w tabeli, ale liczę, że teraz się podniesiemy - dodaje.

Przełamać się chcieliby także przyjezdni. Ostatni raz kiel-czanie zwyciężyli na obcym boisku 28 kwietnia 2012 roku (w Bełchatowie, 2:0 po bramkach Pavola Stano). - Myślę, że to już jest najwyższy czas na to, aby w końcu wygrać mecz na wyjeździe. Jednocześnie fajnie byłoby przerwać tę passę, ponieważ Korona jeszcze ani razu nie wygrała w Lubinie. Pojedziemy tam, żeby uczynić wszystko, aby zwyciężyć - mówi trener Korony Leszek Ojrzyński.

Do tej pory Miedziowi i Złocisto-Krwiści mierzyli się w Lu-binie 9-krotnie. Sześć razy wygrali gospodarze, a w trzech meczach padł remis (ogólny bilans bramek: 19-7).

- Zagłębie jest drużyną, która może z każdym wygrać, ponieważ ma ogromny potencjał, a jej zawodnicy są ze sobą bardzo zgrani. W tej chwili mają kłopoty kadrowe, ponieważ z powodu kontuzji ze składu wypadł Szymon Pawłowski, który jest zdecydowanie jednym z liderów Miedziowych, a także dwójka stoperów: Boris Godal i Adam Banaś. To ich na pewno przyhamowało, tym bardziej że wcześniej mówiło się, iż będą walczyć o europejskie puchary - twierdzi szkoleniowiec.
Wspomniani zawodnicy powoli wracają do zdrowia. W tygodniu treningi z drużyną wznowili Pawłowski i Godal. Czy pojawią się w kadrze meczowej na Koronę - trenerzy zadecydują dzisiaj. Z kolei wykluczony jest występ Banasia.

- Musimy zwyciężyć. Nie wygraliśmy od trzech meczów. Liczymy, że uda nam się zrehabilitować za te ostatnie pojedynki. Chcemy wydrzeć te trzy punkty Koronie i oddalić się na bezpieczną liczbę oczek od strefy spadkowej - zapowiada Arkadiusz Woźniak.

Napastnik Miedziowych wystąpił w dwóch ostatnich spotkaniach, czy dzisiaj także pojawi się na boisku? - Nikt nie może być pewny miejsca w jedenastce. Jakie trener podejmie decyzje okaże się tuż przed meczem - mówi popularny Wąski.
- Czeka nas ciężkie spotkanie, ale po ostatnich porażkach chcemy je wygrać za wszelką cenę. Korona ma opinię wojowników, więc na pewno będzie to mecz walki - twierdzi Błąd.

Historia pojedynków Miedziowych ze Scyzorami pokazuje, że walki i ostrych starć w nich rzeczywiście nie brakuje. W pamiętnym spotkaniu w Kielcach sprzed roku arbiter Paweł Pskit z Łodzi zapełnił swój cały notes meczowy nazwiskami zawodników, których ukarał kartkami. Sędzia pokazał piłkarzom obu drużyn aż 17 zółtych i trzy czerwone kartoniki.

T-Mobile Ekstraklasa - 22. kolejka

Piątek: Pogoń - Widzew (godz. 18, Canal+ Sport, Polsat Sport), Zagłębie - Korona (20.45, Canal+ Family).

Sobota: GKS - Ruch (13.30, Canal+ Family, Polsat Sport), Polonia - Śląsk (15.45, Canal+ Family, Polsat Sport), Wisła - Legia (18, Canal+ Family).

Niedziela: Górnik - Podbeskidzie (14.30, Canal+ Family, Polsat Sport), Lechia - Jagiellonia (17, Canal+ Family).

Poniedziałek: Piast - Lech (18.30, Canal+ Family, Eurosport 2).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska