Piotra Borkowskiego, wieloletniego dyrektora Ośrodka Kultury i Sztuki we Wrocławiu, odwołano pod koniec lipca. Najpierw zarząd województwa podjął uchwałę w sprawie "zamiaru odwołania dyrektora Ośrodka Kultury i Sztuki". Powód? Trudna współpraca. Jednak oficjalnie żadnych zarzutów merytorycznych nikt nie przedstawił.
Zasygnalizowany przez zarząd województwa zamiar wywołał reakcję. W OKiS-ie powstał związek zawodowy - NSZZ "Solidarność", zbierano podpisy pod petycją w obronie dyrektora. Związek zawodowy wystąpił do marszałka z prośbą, by informował o podejmowanych decyzjach.
W tym czasie rozeszły się pogłoski o tym, kto ma zastąpić Borkowskiego. Kandydatury były dwie. Igor Wójcik był szefem sztabu wyborczego Bogdana Zdrojewskiego, kiedy ten walczył o mandat europosła. Z kolei Jacek Gawroński to do niedawna dyrektor Wydziału Kultury urzędu marszałkowskiego.
Borkowski został odwołany, mimo że listu poleconego z wypowiedzeniem umowy nie odebrał do dzisiaj. Jak się dowiedzieliśmy, zamierza on zaskarżyć odwołanie go z funkcji dyrektora do wojewody.
Obowiązki dyrektora pełni obecnie Igor Wójcik, który jeszcze bez oficjalnej nominacji zatrudnił na stanowisku kierownika Centrum Informacji Kulturalnej Andrzeja Więckowskiego.
Ten ostatni startował w 2010 roku z listy PO do rady powiatu jeleniogórskiego. Przegrał wybory, więc nie został radnym, lecz dostał posadę członka zarządu powiatu. W zeszłym roku ponownie ubiegał się o mandat, tym razem sejmiku wojewódzkiego. Też bez powodzenia.
Po przegranych wyborach i zmianach w sejmiku został doradcą wojewody i to z Urzędu Wojewódzkiego przeszedł do Ośrodka Kultury i Sztuki. W poniedziałek marszałek Cezary Przybylski spotkał się z przedstawicielami związku zawodowego w OKiS-ie.
- Otrzymaliśmy zapewnienie, że pracownicy Ośrodka mogą czuć się bezpiecznie, nie są planowane żadne zwolnienia, likwidacja, łączenie instytucji czy zmiana jej siedziby - mówi Agnieszka Chodysz-Foryś, przewodnicząca zakładowej Solidarności.
Związkowcy nie ukrywają, że będą dążyć do powołania nowego dyrektora w trybie konkursu. Docierają bowiem do nich sygnały, że konkursu nie będzie, a Igor Wójcik dostanie nominację, kiedy tylko Borkowski oficjalnie odbierze swoje odwołanie.
W sprawie dyrektora OKiS-u radni sejmiku złożyli dwie interpelacje do marszałka z prośbą o wyjaśnienia. Do poniedziałku odpowiedzi nie otrzymali.
W środę pytania o sytuację w Ośrodku zapewne zadadzą marszałkowi Cezaremu Przybylskiemu radni zasiadający w Komisji Kultury. Na posiedzeniu, które rozpocznie się o godz. 14, ma być nie tylko marszałek, ale też przedstawiciele związku zawodowego.
Ośrodek Kultury i Sztuki istnieje ponad 40 lat. To z nim związane były festiwal Wratislavia Cantans czy Przegląd Piosenki Aktorskiej. Ten pierwszy jest teraz organizowany przez Narodowe Forum Muzyki, a drugi - przez Teatr Capitol.
Od lat kolejne ekipy rządzące województwem traktowały Ośrodek jako zaplecze etatowe. Kiedy w sejmiku rządziła koalicja PO-SLD, stanowisko wicedyrektora stracił Igor Wójcik, a na jego miejsce zatrudniono Arkadiusza Sikorę związanego z SLD. Po kolejnych wyborach i zmianie koalicjanta, Sikora odszedł, a wrócił Wójcik.
W ostatnich kilku latach w OKiS-ie pracowali córka ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego, syn posłanki Ewy Wolak (Ośrodek zorganizował mu wystawę fotograficzną), była żona radnego Leszka Cybulskiego. Z klucza partyjnego zatrudniony był też Maciej Wełyczko, związany z SLD.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?