W połowie sierpnia na policję w Karpaczu zgłosił się mężczyzna i złożył zawiadomienie o kradzieży telefonu komórkowego oraz karty do bankomatu. Poinformował także policjantów, że ktoś próbował pobrać z jego konta 500 złotych. Nie udało się, bo bank był już poinformowany o sprawie.
Dzięki nagraniom z monitoringu udało się zatrzymać 36-latka z Karpacza. W trakcie przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli nie tylko skradzioną kartę, ale też blisko 70 porcji marihuany i kilka porcji amfetaminy.
- Teraz za usiłowanie kradzieży z włamaniem oraz posiadanie narkotyków grozić mu może nawet do 10 lat pozbawienia wolności - relacjonuje asp. sztab. Łukasz Dutkowiak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?