- Myśmy zaproponowali Startowi 9 czerwca. Oni proponują 18 kwietnia - mówi nam menedżer wrocławian Piotr Baron. Dziś władze ligi sprawę rozstrzygną. Trudno przypuszczać, by przychyliły się do wrocławskiej propozycji, bo to jednak mocno odległy termin. Uspokajamy jednak, że nie chodzi o odwlekanie spotkania z uwagi na kontuzję Tomasza Jędrzejaka. Kapitan WTS-u na dniach wyjedzie na tor.
- W tym tygodniu na Olimpijskim nie pojeździmy. Jest mróz i wychodzi woda, ale liczę, że po świętach, od wtorku, zaczniemy trenować regularnie. A z Tomkiem nie ma już problemu, wystartuje ze wszystkimi - zapewnia Baron. Jeśli 2 kwietnia rzeczywiście uda się na wrocławskim torze rozbić obóz, takie jazdy winny okazać się sporym atutem przed pierwszym ligowym spotkaniem ekipy - 7 kwietnia (niedziela, godz. 16) u siebie ze Stalą Gorzów.
- Najważniejsze, żeby zebrać drużynę i poustawiać pary. Jakiś plan w głowie mam, ale trzeba zobaczyć, co pokaże tor - dodaje Baron.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?