Poza atakiem na marszałka konkretów jednak nie było. - Do wyborów w 2014 roku pójdziemy w wymiarze lokalnym i regionalnym. Dolny Śląsk jest jednością! - wskazywał Dutkiewicz. Jednocześnie zapewniał swoich ludzi, że różne sondaże pokazują poparcie dla Stowarzyszenia nawet większe niż w wyborach w 2010 r.
- Zjazdy będziemy organizować co dwa, trzy miesiące. Ludzi trzeba aktywizować do działania i tworzenia naszych struktur w terenie - zdradza jeden z wrocławskich działaczy Stowarzyszenia.
Już wcześniej, na grudniowym zjeździe, Dutkiewicz ogłosił, że powalczy o czwartą kadencję we wrocławskim ratu-szu. Była to reakcja na krytykę opozycji, sugerującej, że prezydent nie radzi sobie z zarządzaniem stolicą Dolnego Śląska.
- Wrocław wart jest grzechu, a mnie niezwykle elektryzuje projekt Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku. Wciąż mam nowe pomysły, które chciałbym wcielić w życie - mówił w grudniu Dutkiewicz.
Pomysłów na razie nie widać. Za to wyraźnie zaostrzył się konflikt z marszałkiem. Ten ostatni domaga się 50 mln zł, które prezydent obiecał dołożyć do budowy wschodniej obwodnicy Wrocławia. Dutkiewicz oddał cios, krytykując Jurkowlańca za to, że region został potraktowany po macoszemu przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, które przymierza się do podziału pieniędzy z Unii Europejskiej, przyznanych Polsce na lata 2014-2020. Autorytet marszałka nie ucierpiał, bo szybko załatwił w Warszawie zwiększenie puli dla Dolnego Śląska.
Teraz pojawił się nowy wątek w tej rywalizacji. Jarosław Krauze, szef klubu Rafała Dutkiewicza we wrocławskiej ra-dzie miejskiej, zaproponował nazjeździe, by Polacy wypowiedzieli się w referendum za tym, czy chcą sami wybierać marszałków województw.
Wątpliwe, by politycy związani z Dutkiewiczem sami doprowadzili do referendum w tej sprawie. Nie ukrywają oni, że liczą na to, iż podchwyci ten pomysł nowy ruch społeczny organizowany wokół Solidarności, czyli Platforma Oburzonych. - Naszym najbliższym celem jest zjednoczenie samorządowców w regionie, by wspólnie powalczyli o sprawiedliwy podział unijnych pieniędzy na Dolnym Śląsku - wyjaśnia Paweł Wróblewski, radny sejmiku z ODŚ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
