Telefonicznie uzyskamy m.in. pomoc prawną i dowiemy się, co w danej sytuacji możemy zrobić. Porad udziela przeszkolona i fachowa osoba.
Podobne linie będą działać w całej Polsce. Jest to efekt ubiegłorocznej akcji przeprowadzonej przez Fundację Feminoteka z Warszawy. Wyszło wtedy na jaw, że pracownicy PIP, z którymi rozmawiano podszywając się pod ofiary molestowania seksualnego, są niekompetentni i nie potrafią pomóc. Zdarzało się też, że nie znali kodeksu pracy.
- Bijemy się w piersi. Chcemy poprawić nasz wizerunek. Dlatego porady muszą być udzielane profesjonalnie - zapewnia Agata Kostyk-Lewandowska z Okręgowego Inspektoratu Pracy we Wrocławiu.
Inspektorzy mają nadzieję, że kobiety przerwą milczenie, bo teraz będą mogły również anonimowo opowiedzieć o problemach w miejscu pracy. W przypadku skarg nie było takiej możliwości.
- Panie po prostu wstydzą się o tym mówić - przyznaje Kostyk-Lewandowska.
- Czują się bezpieczniej, jeśli mogą anonimowo poinformować o molestowaniu czy nękaniu w pracy - potwierdza psycholog Destina Tyblewska-Kundzicz.
Wrocławski telefon zaufania (071-37-10-417) jest czynny od poniedziałku do piątku, w godz. 10 - 15.30. Linia jest obsługiwana przez kobiety. Jak zapewniają w PIP, wysyłani po telefonach na kontrole inspektorzy, nie będą informować pracodawców, kto złożył zawiadomienie. Chodzi o to, by chronić ofiarę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?