Inwestorem, który ma budować fermę, jest firma Rolpi z województwa zachodniopomorskiego. Spółka kupiła grunt od prywatnego właściciela, który wcześniej kupił go od gminy Żórawina. Według mieszkańców ferma ma powstać na 42 hektarach.
- Z tego co wiemy będzie tam hodowanych 360 tys. zwierząt. Obawiamy się zanieczyszczenia wody. Poza tym te zwierzęta mogą uciekać, roznosić zarazki. Norki potrafią być agresywne - mogą atakować ptaki i inne drobne zwierzęta. Nie mówiąc już o wielkim smrodzie. Ludzie budowali tu domy i przeprowadzali się z Wrocławia, żeby mieć spokój, ciszę i czystszą przyrodę. Ta ferma wszystko zniszczy - uważa Gertruda Paszyńska z miejscowości Bogunów.
Mieszkańcy zapowiadają, że będą kontynuować protest, zamierzają m.in. interweniować w gminie, która wydała pozwolenie na budowę. Według nich o inwestycji nie byli poinformowani samorządowcy. W proteście biorą udział m.in. mieszkańcy wsi: Węgry, Brzeście, Marcinkowice i Bogunów.
Tymczasem gmina Żórawina zwróciła się już do inwestora o wstrzymanie się z budową. W piśmie, które zamieszczono na stronie internetowej gminy, czytamy, że w związku ze skargami mieszkańców, powstał zespół, który zbada "Raport o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji". Do tego czasu gmina chce, by firma wstrzymała się z budową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?