Punktualnie o 10 rano piłkarze Śląska wybiegną na pierwszy w tym roku trening. Wśród ćwiczących będzie można zauważyć tylko jedną nową twarz. Mowa o Pawle Kowalu, byłym graczu Gawina Królewska Wola, który dziś ma podpisać 3,5-letnią umowę z wrocławskim klubem.
Nie wiadomo, kiedy pojawią się inni nowi zawodnicy. Śląsk wciąż negocjuje transfer Patryka Klofika, ale na razie sprawa nie posunęła się do przodu. Jak już informowaliśmy, Zagłębie Lubin zażądało za swojego pomocnika aż 890 tys zł. WKS odpowiedział kwotą 150 tys zł.
- To wygląda na cenę zaporową, ale na pewno będziemy jeszcze rozmawiać z Zagłębiem. Jesteśmy gotowi wystąpić z nową ofertą, ale bardziej zbliżoną do naszej wyjściowej kwoty. Niemal milion za rezerwowego zawodnika z I ligi to suma zbyt wygórowana - mówi Piotr Mazur, wiceprezes Śląska do spraw sportowych.
Być może niebawem przy Oporowskiej pojawi się Jarosław Fojut. Młody obrońca Boltonu Wanderers wstępnie porozumiał się już z wrocławskim klubem w sprawie kontraktu. Pozostaje jeden problem - młodzieżowy reprezentant Polski jeszcze do czerwca ma ważną umowę z zespołem z angielskiej Premiership.
- Myślimy o transferze definitywnym, a nie o wypożyczeniu. Dlatego Boltonowi trzeba będzie zapłacić za Fojuta. Mam nadzieję, że niewiele - tłumaczy trener Śląska Ryszard Tarasiewicz.
Wciąż nie jest wyjaśniona sprawa nowego bramkarza WKS-u. Raczej nie będzie nim ani Emilian Dolha, ani Mariusz Pawełek, ani nawet Radosław Janukiewicz. Ten ostatni miał wczoraj wyjechać na testy do austriackiego Rheindorf Altach. Ostatecznie zdecydował się na pozostanie w kraju.
- Negocjuję przejście do jednego z zespołów naszej ekstraklasy. Nazwy nie mogę jeszcze zdradzić, ale na pewno nie będzie to Śląsk. Skoro nikt z tego klubu dotąd się ze mną nie skontaktował, to raczej nie są zainteresowani moimi usługami - twierdzi wychowanek WKS-u.
Na dzisiejszych zajęciach zabraknie Petra Pokornego, który dostał zgodę na testy w czeskim FK Hradec Kralove. Oprócz niego będą wszyscy piłkarze z jesiennej kadry Śląska. Nawet ci ostatnio kontuzjowani: kapitan zespołu Dariusz Sztylka i Tadeusz Socha. Obaj czują się już dobrze.
Pierwsze zajęcia tradycyjnie poprzedzi ważenie. Potem zawodnicy pójdą pobiegać do parku.
- Do czasu wyjazdu na obóz do Zieleńca będziemy ćwiczyć na zmianę albo w hali Redeco, albo na boisku przy ul. Sztabowej. W sobotę przejdziemy także testy wydolnościowe - mówi trener Tarasiewicz, który w tym tygodniu nie pojedzie jednak na staż do Arsenalu. - Jak nie teraz, to może w najbliższym czasie. W drugiej połowie stycznia też bez problemu znalazłbym czas - dodaje opiekun Śląska.
Plany Śląska
12.01: początek przygotowań
25.01-31.01: obóz kondycyjny w Zieleńcu
4.02: sparing z GKS-em Katowice (Dzierżoniów, godz. 11.30)
6.02-18.02: obóz w cypryjskim kurorcie Ayia Napa, podczas którego ekipa Ryszarda Tarasiewicza rozegra cztery mecze kontrolne (rywale w trakcie załatwiania)
21.02: sparing z litewskim Taurasem Taurogi
28.02: pierwszy mecz wiosny z Lechią Gdańsk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
