Na cmentarzu odbył się apel pamięci i złożenie wieńców pod Pomnikiem z udziałem wojskowej asysty honorowej. Uroczystości poprowadził dr hab.Krzysztof Szwagrzyk - pełnomocnik Instytutu Pamięci Narodowej ds.poszukiwań miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego.Uczestniczył w nich też m.in. prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.O godzinie 18.00 w Kościele Garnizonowym przy Rynku odbyła się msza w intencji poległych.
Kulminacyjnym punktem obchodów był przemarsz z Rynku pod pomnik rotmistrza Witolda Pileckiego. Rozpoczął się około 19.30. W marszu wzięło udział kilka tysięcy wrocławian. Wielu miało transparenty z portretami Żołnierzy Wyklętych, były też flagi biało - czerwone, oraz znaki Śląska Wrocław i Narodowego Odrodzenia Polski. W marszu najwięcej było młodych ludzi, ale brały w nim udział osoby w każdym wieku - także ludzie starsi i rodzice z dziećmi. Uczestnicy pochodu skandowali m.in. "To my, to my Polacy!", "Cześć i chwała bohaterom", ‚Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę", "Bóg, honor i Ojczyzna" oraz "Polska zawsze niepodległa". Marsz przeszedł ulicami Ruską, Widok i Świdnicką pod pomnik rotmistrza Pileckiego, gdzie został odśpiewany hymn Polski, a przedstawiciele Bractwa Kurkowego oddali salwę armatnią.
"Żołnierze Wyklęci" - tak nazywa się członków polskiego podziemia patriotycznego, którzy po wojnie nie złożyli broni i walczyli z dyktatrurą komunistyczną. Ostatni z "wyklętych" Józef Franczak ps "Lalek" został zabity w 1963 roku, blisko 20 lat po wojnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?