Mężczyzna wpadł w czwartek. 33-latek dwa razy przyszedł z kanistrem na jedną ze stacji na Psim Polu (między Koroną a ul. Jedności Narodowej). Zatankował 20 litrów oleju napędowego i wykorzystując tłok na stacji odszedł nie płacąc. Policjanci zatrzymali złodzieja gdy szedł jedną z pobliskich ulic.
Policjanci udowodnili zatrzymanemu mężczyźnie 9 takich kradzieży na terenie miasta. - Podejrzany skradzione paliwo sprzedawał przygodnie napotkanym kierowcom, a pieniądze przeznaczał na własne potrzeby - informuje asp. Łukasz Dutkowiak z zespołu prasowego KWP we Wrocławiu.
Mężczyzna za kradzieże odpowie przed sądem. Karą może być nawet do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?