Sprawą zajął się reporter Bartosz Józefiak:
Drogowcy ubytki w drogach tłumaczą zimą i niskimi temperaturami. Zamarznięta woda powoduje wyrwy w nawierzchni. - Wszystkie wymienione ulice są mocno wyeksploatowane. Ich nawierzchnia mocno ucierpiała podczas obecnej zimy - tłumaczy Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. - Są one znacząco obciążone ruchem i to dodatkowo przyspiesza ich degradację.
Obecnie niska temperatura i śnieg uniemożliwiają wykonanie prac. - Ta zimą nie sprzyja remontom. Mimo to na bieżąco monitorujemy sytuację i staramy się łapać momenty z lepszą pogodą na naprawy ubytków - dodaje Ewa Mazur.
ZDiUM tłumaczy, że tylko w tym roku drogowcy wykonali na tych ulicach naprawy na powierzchni 250 mkw., na realizację oczekują zlecenia obejmujące odcinki o powierzchni blisko 800 mkw.
W tej chwili drogowcy wstrzymali prace do poprawy pogody. Najgroźniejsze ubytki łatają masą na zimno. Np. w minioną środę (20 lutego) pracowali na ulicy Zajączkowskiej. - Prognozy pogody mówią o poprawie warunków w przyszłym tygodniu, liczymy na to że w marcu będziemy mogli już w miarę na bieżąco wykonywać naprawy nawierzchni, bez ciągłego wstrzymywania prac z uwagi na opady śniegu - dodaje Ewa Mazur.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?