"Tajemnica..." opowiada ciut inną wersję bohaterskiej obrony Westerplatte przez polskich żołnierzy w pierwszym tygodniu II wojny światowej, jaką znamy z podręczników historii. W filmie major Sucharski przedstawiony został jako człowiek sparaliżowany strachem, niewładny, który po kilkunastu godzinach chce kapitulować, a faktyczną obroną kieruje jego zastępca.
Gdyby w świecie filmu była przyznawana statuetka "Pinokia" za najbardziej drewnianą grę aktorską, to z pewnością byłby do niej nominowany Michał Żebrowski (gra majora Sucharskiego). Ale spokojnie: pan Michał nie byłby sam. Aktorsko nie popisali się ani Borys Szyc, ani Piotr Adamczyk, ani Bartosz Obuchowicz, ani też Jakub Wesołowski. Ich gra była albo przerysowana (i w gestach, i w emocjach), albo sztuczna (jak efekty specjalne, które aż rażą w czasie oglądania filmu).
Szkoda pieniędzy, a przede wszystkim czasu na ten film.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?