Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chodzi o to, że "oni" tu idą, tylko jak o tym rozmawiamy. No i w niedzielę umarła demokracja

Arkadiusz Franas
Wielomilionowa fala wycieńczonych wojną emigrantów z biednych krajów Afryki, złożona w większości z młodych, silnych mężczyzn ubranych w modne ciuchy i wyposażona w drogie smartfony, próbuje podbić Europę, niosąc światełko pokoju i wyrzutnie rakietowe, by zrobić sobie w Niemczech niedrogo implanty zębowe.

Nie, nie biję rekordu na najbardziej złożone zdanie w języku polskim. Taki obrazek utkwił mi w głowie po tym, jak przez kilka dni pooglądałem wiadomości w tv i poczytałem sobie na różnych portalach. Wielki jazgot sprzeczności…

Cały tydzień obiecywałem sobie, że w piątek nie uraczę Państwa porcją przemyśleń na temat tego, co się dzieje w Europie. I słowa nie dotrzymam. Po prostu co pomyślałem o czymś innym, to zalewała mnie fala emigrantów…

Nawet w moim akwarium. Mam rybki pochodzące z Afryki. To znaczy taki gatunek, który poza szklanym zbiornikiem żyje tylko na tym kontynencie. Ale nie zamierzam Państwu wymyślać ani od nazistów, ani od zdegenerowanych lewaków. Bo chyba w tej chwili to jest największy nasz problem. Mamy kłopot z odnalezieniem się we współczesnym, mocno mobilnym i zinformatyzowanym "na dziko" świecie. Jeszcze nigdy tak łatwo nie można było powiedzieć tak dużo. Dosłownie i w przenośni: świat bez granic. Pełen manipulacji i uproszczeń z obu stron. Te zdjęcia dzieci czy uzbrojonych terrorystów. Wszystkie autentyczne, tylko jak ustawiane pod tezę...

Ja chciałem tylko powiedzieć stop manipulacjom historycznym. Bo słyszę argumenty, że nam też pomagali, gdy była Wielka Emigracja po Powstaniu Listopadowym, lub gdy Iran przyjął armię Andersa. Powstanie Listopadowe działo się w Europie, która przechodziła kryzys ustrojowy zakończony Wiosną Ludów. Nasi powstańcy faktycznie znaleźli wielu zwolenników we Francji czy krajach niemieckich, ale z tą pomocą to bym nie przesadzał. Poza tym wszystko działo się w jednym kręgu kulturowym i rzecz dotyczyła na początku może kilkudziesięciu tysięcy, a na koniec nie wiem czy 10 tys. rodaków. A Iran? Otóż Persowie mieli tam tyle do powiedzenia, co ja na temat koloru ścian w małżeńskiej sypialni. Bardzo się cieszę, gdyż innego wyjścia nie mam. W latach 40. ub. wieku Iran był pod rządami Związku Radzieckiego i Wielkiej Brytanii. I obu mocarstwom nasi żołnierze byli potrzebni. Tyle na temat manipulacji historycznych w temacie emigracja.

Apropos manipulacji. Byli Państwo w niedzielę głosować? Bo poza pomysłodawcami obu referendów, ich rodzinami i pracownikami chyba tylko nieliczni. "Nałogowi" demokraci. Oba referenda pokazały, jak władza i politycy daleko są od społeczeństwa. Jak ludzie nie dają się nabierać "na plewy". A to wrocławskie to już czysta kompromitacja. Pomijam jakość pytań i promocję. Ale jeżeli urzędnicy przed głosowaniem deklarują , że i tak zamkną ulice w centrum miasta bez względu, czy mieszkańcy się za tym opowiedzą, to myślę, że ktoś chyba nie rozumie idei demokracji. I żeby było ciekawiej, to ja jestem za zamykaniem ulic w centrum dla aut. Tylko po co referendum? Kpina, kpina i jeszcze raz kpina.

Aco myślę naprawdę o tej emigracji? Że nikt nie wie, co się dzieje. Każdy ma prawo się bać. Bo w jakim kierunku zmierzamy? Europy konfliktów? Za dużo drzwi pootwieraliśmy i za szybko, w naszych głowach głównie. A przeciąg szkodzi. Oddaje rządy chaosowi. Powstaje nowa Europa. Ja też się trochę boję. Bo nie wiem, jaka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nie chodzi o to, że "oni" tu idą, tylko jak o tym rozmawiamy. No i w niedzielę umarła demokracja - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska