Trzecioligowcy wznowili treningi

Choć za oknem zima, niemal wszyscy dolnośląscy trzecioligowcy rozpoczęli w poniedziałek przygotowania do rundy wiosennej. Pośpiech jest wskazany, bowiem w tym roku liga zaczyna się szybciej niż zwykle - już 7 marca. Sprawdziliśmy, co słychać w dolnośląskich ekipach.

Górnik Polkowice
Lider III ligi - tak jak wszyscy pozostali - został zaskoczony nagłym atakiem zimy. Sztab szkoleniowy Górnika musiał w trybie awaryjnym szukać hali, na której dałoby się przeprowadzić zajęcia.
- Mam nadzieję, że pogoda szybko się poprawi i będzie można wyjść na murawę - mówi Dominik Nowak, trener ekipy z Polkowic.
Na pierwszym treningu pojawiło się kilka nowych twarzy: Mateusz Milkowski z Chrobrego, Michał Sudoł z GKP Gorzów i Marcin Kardela z młodzieżowego zespołu Odry Wodzisław (syn Jacka Kardeli, przed laty prezesa Zagłębia Lubin).
To nie koniec wzmocnień Górnika. Nowak chętnie widziałby w swoim zespole Sławomira Kołodzieja z Wulkana oraz Krzysztofa Gancarczyka i Marka Bihuna z MKS-u Oława.
W drugiej połowie lutego polkowiczanie wyjadą na obóz na Węgry.

Wulkan Wrocław
Jak już informowaliśmy, Wulkan dogra sezon juniorami. Borykający się ze sporymi problemami finansowymi klub chce pozbyć się wszystkich drogich w utrzymaniu piłkarzy.

Zagłębie II Lubin
Celem numer jeden dla rezerw miedzowych jest ogrywanie graczy z roczników 1990 i 91, którzy od przyszłego sezonu - po awansie pierwszej drużyny Zagłębia - stanowiliby o sile zespołu Młodej Ekstraklasy.

Pogoń Oleśnica
W Pogoni nikt nie ukrywa, że ich zespołu nie stać na grę w II lidze. Dlatego, choć ekipa Jerzego Szalińskiego zajmuje wysokie czwarte miejsce, nikt nie napina się na awans. Zimą doszło do wietrzenia szatni, a przed rundą wiosenną do drużyny dołączy kilku młodych graczy, którzy w przyszłości mają stanowić o sile Pogoni.
Polonia/Sparta
Zespół ze Świdnicy nie ma wielkich szans na dogonienie liderującego Górnika, ale już zajęcie drugiego miejsca - premiowanego grą w barażach o II ligę - jest jak najbardziej realne. Szczególnie, gdy popatrzy się na sytuację zespołów wyprzedzających Polonię/Spartę, czyli Wulkana, Zagłębia II i Pogoni.
Z szansy tej doskonale zdaje sobie sprawę trener Zbigniew Smółka. Zimą pozbył się kilku graczy (Tomasz Romaniuk, Tomasz Nakielski, Artur Charciarek, Piotr Broszkowski, Arkadiusz Felich, Mateusz Kopernicki i Radosław Szajawaj), a w ich miejsce chce ściągnąć ogranych piłkarzy, m.in. Daniela Chęcińskiego z Orła Ząbkowice i Tomasza Kosztowniaka z Motobi.
- Niestety, straciliśmy bramkarza Damiana Jaroszewskiego, który był tylko wypożyczony z Wisły Kraków - narzeka Smółka.
Polonia/Sparta do nowej rundy będzie przygotowywać się na obozie w Nowej Rudzie.

Chrobry Głogów
O zajęciu drugiego, barażowego miejsca myślą także w Głogowie. Zespół na razie się nie osłabił (pozbyto się tylko Piotra Palczewskiego i Łukasza Szuszkiewicza). Priorytetem jest sprowadzenie bramkostrzelnego napastnika.
Chrobry nie wyjedzie na obóz, bo po prostu nie musi - w Głogowie ma do dyspozycji nowoczesny ośrodek. Podopieczni Tomasza Trznadla zagrają dziewięć sparingów.

Motobi Kąty Wrocławskie
Motobi zajęcia wznowi dopiero w sobotę. Na treningu zabraknie Tomasza Kosztowniaka, romansującego z Polonią/Spartą, a także Tomasza Jaworskiego, który był tylko wypożyczony z Hetmana Zamość. Trener Mirosław Drączkowski chce oddać także kilku młodszych zawodników do Pumy Pietrzykowice. W tej grupie znajdzie się także bramkarz Maciej Zdrojewski.
W ich miejsce w zespole pojawi się być może Przemysław Stasiak z Wulkana Wrocław.

Orzeł Ząbkowice
Zespół Arkadiusz Albrechta zacznie treningi jutro. Największym wzmocnieniem zespolu będzie powrót Damiana Okrojka, który ostatnio leczył kontuzję. Pod koniec stycznia Orzeł wybiera się na obóz do Międzywodzia.

MKS Oława
Głównym celem MKS-u będzie uniknięcie degradacji. Zespół mogą opuścić Łukasz Ochmański, Marek Bihun i Krzysztof Gancarczyk. Oławianie raczej nie wyjadą na obóz i przez całą zimę będą trenować na własnych obiektach.