Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Z workami śmieci pójdą pod ratusz i do marszałka

Magdalena Kozioł
W grudniu protest "śmieciowy" urządzono pod ratuszem
W grudniu protest "śmieciowy" urządzono pod ratuszem fot. Janusz Wójtowicz
Z workami pełnymi odpadów zamierzają się wybrać pod urząd marszałkowski wrocławscy spółdzielcy, zarządcy nieruchomości i mieszkańcy miasta. Niewykluczone, że ze śmieciami stawią się również pod ratuszem w Rynku.

A wszystko dlatego, że miejscy radni mają wkrótce przyjąć uchwałę w sprawie stawek za odbiór odpadów. Wrocławski magistrat podał już kilka terminów, kiedy do tego dojdzie. Informacja z wtorku jest taka: sprawa trafi na sesję rady miejskiej za tydzień, czyli 14 lutego. Pewności jednak nie ma.

Organizatorzy obywatelskiego protestu przeciwko podwyżkom jego terminu też jeszcze nie ustalili. Na razie zbierają chętnych.
Dlaczego chcą zawieźć śmieci marszałkowi? To radni sejmiku wojewódzkiego ustalili, że śmieci z Wrocławia mają trafiać do instalacji w Rudnej Wielkiej w powiecie górowskim, oddalonej od Wrocławia aż o 80 km. Właśnie ta decyzja sprawiła, że od 1 stycznia mieszkańcy miasta już płacą więcej za odbiór odpadków. A kolejna podwyżka czeka ich 1 lipca, gdy gmina będzie odpowiadać za śmieci.

Przeciwko planowanym podwyżkom zbuntowała się Spółdzielnia Mieszkaniowa Nowy Dwór. Swój protest skierowała nie do marszałka i sejmiku, lecz do wrocławskich radnych.
- Liczymy, że uwzględnią nasze postulaty - mówi Elwira Kordys, wiceprezes spółdzielni.

"Proponowana stawka opłat z tytułu wywozu niesortowanych śmieci w wysokości 1,27 zł, za 1 mkw. powierzchni lokalu mieszkalnego jest totalnie oderwana od rzeczywistości i nie ma żadnego ekonomicznego uzasadnienia" - napisano w liście do radnych, który podpisały zarząd spółdzielni Nowy Dwór, rada nadzorcza i zarząd osiedla.

Wyliczono, że proponowana przez władze Wrocławia stawka oznacza dla spółdzielców pięciokrotny wzrost opłat.
Nie jest to jedyna taka inicjatywa. Dariusz Podroużek, dyrektor Spółdzielni Mieszkaniowej Metalowiec, przypomina, że do wrocławskiego ratusza trafił już projekt uchwały przygotowany przez spółdzielców i zarządców nieruchomości. Akceptacji jednak nie zyskał.

- Wciąż rozmawiamy z urzędnikami. Dzisiaj mamy kolejne spotkanie. Nie wiem, co z niego wyniknie - przyznaje Podroużek.
Zagadek "śmieciowych" jest więcej. Spółdzielcy nie wiedzą chociażby, czy będą musieli obciążyć lokatorów opłatą za kontenery.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wrocław: Z workami śmieci pójdą pod ratusz i do marszałka - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska