- Hala Ludowa ma 14 milionów deficytu. A w jej radzie nadzorczej zasiada Marcin Urban, skarbnik miejski. To chyba wystarczający dowód na to, że zasiadanie przez ważnych urzędników w radach nie idzie w parze z dobrym zarządzaniem spółkami - argumentuje Czajkowski, teraz polityk Ruchu Palikota, dawniej wieloletni radny miejski z SLD i kandydat na prezydenta Wrocławia w 2006 roku.
CZYTAJ TEŻ: Ile dorabia urzędnik w miejskiej spółce?
Zdaniem Czajkowskiego, w radach powinni zasiadać wyłącznie fachowcy, którzy znają się na zarządzaniu. Najlepiej spoza struktur urzędu. Za zasiadanie w radzie można dostać spore pieniądze. Dlatego też - zdaniem Czajkowskiego - nie powinno być kłopotów ze znalezieniem menedżerów, którzy zdecydują się nadzorować spółki.
Którzy ważni urzędnicy miejscy zasiadają w radach nadzorczych? Oto lista:
- wiceprezydent Wojciech Adamski - przewodniczący rady nadzorczej lotniska. Miesięcznie dostaje 3454 zł brutto
- wiceprezydent Maciej Bluj - przewodniczący rady nadzorczej w spółce Wrocławskie Inwestycje. Miesięcznie dostaje 3454 zł brutto
- wiceprezydent Adam Grehl - przewodniczący rady nadzorczej w spółce EIT +. Miesięcznie dostaje 3454 zł brutto
- skarbnik Marcin Urban - przewodniczący rady nadzorczej w Hali Ludowej. Miesięcznie dostaje 3454 zł brutto
- sekretarz Włodzimierz Patalas - przewodniczący rady nadzorczej MPWIK. Z tego tytułu dostaje miesięcznie 3454 zł brutto. Patalas zasiada jeszcze w radzie nadzorczej (jest w niej wiceprzewodniczącym) Śląska Wrocław i dzięki temu dostaje kolejne 3500 zł brutto miesięcznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?