Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna i Pokój w dolnośląskiej Platformie

Malwina Gadawa, Rafał Święcki
Jerzy Pokój musi liczyć się z tym, że zostanie wyrzucony z Platformy Obywatelskiej
Jerzy Pokój musi liczyć się z tym, że zostanie wyrzucony z Platformy Obywatelskiej brak
Spokoju w dolnośląskiej Platformie nie będzie. Frakcje szykują się do walki. Jerzy Pokój na senatora przeciw kandydatowi PO?

Politycy związani z Grzegorzem Schetyną postanowili wystawić Jerzego Pokoja jako kontrkandydata dla Huberta Papaja, szefa jeleniogórskiej PO, który jest bliskim współpracownikiem Jacka Protasiewicza, szefa struktur wojewódzkich tej partii.

Pokój to były przewodniczący sejmiku i zwolennik Schetyny. Zarejestrował już swój komitet: Komitet Wyborczy Wyborców Jerzy Pokój. To właśnie on miał walczyć o mandat senatora z okręgu jeleniogórskiego. A w tym samym okręgu na senatora startuje Papaj, który - w przeciwieństwie do Pokoja - ma rekomendację partii.

Jeżeli Pokój zdecyduje się wystartować, oznacza to jedno: musi liczyć się z tym, że zostanie wyrzucony z PO. Hubert Papaj nie ma co do tego żadnych złudzeń. - Start Jerzego Pokoja będzie złamaniem statutu Platformy Obywatelskiej. A wtedy decyzja zarządu krajowego może być tylko jedna - przekonuje Papaj.

Sytuacja w Jeleniej Górze robi się ciekawa, bo nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Pokój nie ma co liczyć na oficjalne poparcie posła i ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetyny, który sam jest zaangażowany w kampanię w Kielcach, gdzie startuje do Sejmu z listy PO. Poza tym Schetyna nie będzie chciał się narażać premier Ewie Kopacz.

W Jeleniej Górze mówi się więc, że zamiast Pokoja z jego komitetu może wystartować... ktoś inny. Choć to byłaby bardzo nietypowa sytuacja. - Bierzemy pod uwagę różne nazwiska. Być może to nie ja będę kandydatem - przyznaje Pokój.

Jeżeli nie on, to kto? Pod uwagę jest brany Jerzy Łużniak, wiceprezydent Jeleniej Góry. Wyrzucony z Platformy Obywatelskiej za start w ostatnich wyborach samorządowych z listy Marcina Zawiły (PO), prezydenta Jeleniej Góry. Zawiła założył swój komitet wyborczy w 2014 roku, bo partia nie poparła go w wyborach, tylko Marka Obrębalskiego, człowieka Rafała Dutkiewicza, prezydenta Wrocławia. Wtedy Schetyna oficjalnie popierał Zawiłę, ale zapewne takiego kroku nie powtórzy z Pokojem. Start Łużniaka nie budziłby też tylu emocji, bo nie jest on już działaczem Platformy. - Może wystartuję, ale to nic pewnego. Pod uwagę branych jest kilka osób. Decyzję podejmiemy w czwartek wieczorem - tłumaczy Łużniak.

Wśród jeleniogórskich zwolenników Schetyny trwają teraz poszukiwania osoby, która będzie mogła zagrozić wyborczym szansom oficjalnego kandydata PO. Niektórzy twierdzą, że ma to być ktoś z tej samej partii. - Chodzi o to, żeby mocne nazwisko zabolało Protasiewicza – słyszymy.

Jeżeli Pokój nie wystartuje, to do kosza pójdą listy z zebranymi podpisami poparcia dla twórcy Westernowego Miasteczka w Ścięgnach pod Karpaczem. By zarejestrować kandydata, komitet wyborczy musi złożyć w Państwowej Komisji Wyborczej co najmniej 2 tys. podpisów. Ma na to czas tylko do wtorku.

Niezależnie, kto zostanie ich kandydatem, Jerzy Pokój może zapłacić za to wyborcze zamieszanie. Hubert Papaj zawiadomił już o wszystkim zarząd regionu PO we Wrocławiu. Informację o założeniu komitetu konkurencyjnego wobec Platformy otrzymał też zarząd krajowy PO.

- Schetyna nie zaangażuje się w konflikt w Jeleniej Górze, bo mógłby za dużo stracić. Poza tym sam musi walczyć o głosy w Kielcach - komentuje politolog dr Robert Alberski. - A wystawienie dwóch kandydatów z jednego środowiska, to najlepszy pomysł na przegranie wyborów przez Platformę - ocenia Alberski. Według niego, przez ambicje lokalnych działaczy PO może stracić mandat senatora w okręgu jeleniogórskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wojna i Pokój w dolnośląskiej Platformie - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska