Jeden z pokoi na parterze Urzędu Skarbowego w Wałbrzychu w niczym nie przypomina tradycyjnych pomieszczeń biurowych. Ściany nie są białe, tylko kolorowe. Nie ma tu również biurek i komputerów. Zamiast nich - dziecięce stoliki i krzesełka, tablice do pisania i rysowania kredą lub markerami oraz regały pełne zabawek.
Nie oznacza to, że w siedzibie wałbrzyskiego fiskusa uruchomiono kolejne przedszkole w mieście. Pokój przygotowano z myślą o osobach, które są zmuszone załatwiać formalności w urzędzie skarbowym w towarzystwie swoich pociech.
- W okresie składania zeznań podatkowych oraz wydawania zaświadczeń o dochodach w celu uzyskania na przykład zasiłków socjalnych, zdarzają się długie kolejki - wyjaśnia Barbara Raczyng, kierowniczka referatu w wałbrzyskiej skarbówce, która nadzoruje funkcjonowanie pokoju dla rodziców z dziećmi. - Czas oczekiwania na załatwienie formalności dłuży się zwłaszcza maluchom, które przychodzą z rodzicami. Nudzą się, często płaczą i sprawiają, że atmosfera w kolejce staje się nerwowa.
Uruchomienie pokoju zabaw rozwiązało ten problem. Pomysł narodził się już kilkanaście miesięcy temu. Niestety, w siedzibie wałbrzyskiego fiskusa brakowało wolnego pomieszczenia do tego celu.
Niedawno dzierżawiony gabinet na parterze zwolniła filia jednego z banków. Pomieszczenie od razu zaadaptowano na potrzeby maluchów.
- Pokój dla dzieci to strzał w dziesiątkę - chwali wałbrzyszanka Agnieszka Konopko, która przyszła do urzędu skarbowego załatwić sprawę w towarzystwie swoich siostrzenic Karoliny i Amelii. - Podobne rozwiązania powinny być także w innych instytucjach, na przykład urzędzie miejskim lub starostwie.
Często dochodziło do przypadków, że pochłonięte zabawą maluchy nie chciały opuścić dziecięcego pokoju w siedzibie fiskusa. Niektórzy rodzice uciekali się wówczas do fortelu i zabierali jedną z zabawek, by skusić swą pociechę do wyjścia.
Kłopot znikających zabawek rozwiązało zainstalowanie w pokoju kamery, z której obraz trafia do ochrony obiektu.
Pomysł utworzenia pokoju zabaw dla dzieci chcą powielić inne dolnośląskie urzędy skarbowe. Dla większości barierę stanowi brak pomieszczenia do tego celu.
- Myślimy o utworzeniu pokoju zabaw dla dzieci, ale nasze możliwości lokalowe są ograniczone - mówi Jan Mormul, naczelnik Urzędu Skarbowego w Legnicy.
W Urzędzie Skarbowym w Głogowie nie ma osobnego pokoju dla dzieci. Wygospodarowano tam jednak specjalnie dla najmłodszych kącik z zabawkami i stolikiem, gdzie mogą zająć się np. rysowaniem.
Błękitny pokój
Prekursorem tworzenia specjalnych pomieszczeń dla dzieci była policja.
Rozmowa z maluchem, ofiarą przestępstwa, w warunkach, w jakich przesłuchiwani są dorośli, potęgowała stres dziecka. Dlatego zaczęto tworzyć tzw. błękitne lub niebieskie pokoje. To pomieszczenia urządzone jak pokój dziecięcy i wyposażone w kamerę, ewentualnie lustro weneckie. Dziecięce kąciki powstają też w centrach handlowych.
Współpraca: PEKA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?