Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wznowią śledztwo w sprawie korupcji w Sądzie Najwyższym?

Marcin Rybak
Polskapresse
Krakowska Prokuratura Apelacyjna nie zdecydowała jeszcze, czy wznowi śledztwo w sprawie nazywanej przez media "korupcją w Sądzie Najwyższym". Decyzję o umorzeniu śledztwa skrytykował na wtorkowym posiedzeniu sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Prokurator Generalny Andrzej Seremet.

Chodzi o skutki tajnej akcji wrocławskiej delegatury CBA. Seremet mówił o ustaleniach śledztwa, nie zdradzając jednak szczegółów akcji. Wspomniał, że śledztwo wszczęte w związku z operacją CBA we Wrocławiu ma wiele wątków i nie wszystkie zostały jeszcze zakończone.

We wrześniu ubiegłego roku umorzono dwa wątki sprawy. Główny dotyczył powoływania się na wpływy w Sądzie Najwyższym i Sądzie Apelacyjnym we Wrocławiu.

Przedsiębiorca Józef Matkowski miał dostać korupcyjną propozycję od prawników z Wrocławia i Warszawy. Zobowiązali się, że w zamian za łapówkę załatwią mu uchylenie niekorzystnego wyroku przez Sąd Najwyższy.

Śledztwo w tej sprawie wszczęto jesienią 2009 r. i umorzono po trzech latach. Z sejmowego wystąpienia Andrzeja Seremeta wynika, że przez trzy lata śledczy z Krakowa nie zrobili nic poza prowadzeniem analiz, czy tajna akcja wrocławskiej delegatury CBA prowadzona była legalnie. Natomiast nie ocenili, czy ujawnione zachowanie wrocławskich i warszawskich prawników było przestępstwem czy nie. Nie zbierano innych dowodów. Zaniechano przesłuchań świadków.

Seremet uważa, że śledztwo dotyczące Sądu Najwyższego powinno być podjęte z umorzenia i uzupełnione.

Prokurator Generalny jest zdania, że należy również podjąć drugi z umorzonych wątków. Dotyczy on podejrzeń o korupcyjne układy w jednej z wrocławskich prokuratur rejonowych.

W tej sprawie podstawą umorzenia była ocena, że nie da się użyć jako dowodu podsłuchanych przez CBA rozmów telefonicznych. Z powodów proceduralnych. Prokurator Generalny uważa, że śledczy z Krakowa nie mają racji i nagrania rozmów wrocławskich prawników z osobą z prokuratury może być uznane za dowód.

Przy okazji śledztwa wrocławskiej delegatury CBA wyszło na jaw, że niektóre przepisy ustawy o CBA są niejasne, źle zredagowane i dostarczają sporych kłopotów z interpretacją. Seremet poprosił posłów o poprawienie prawnych bubli, by prawo jasno precyzowało, co agentom wolno, a czego nie. Chodzi m.in. o to, jak długo CBA może prowadzić tajną akcję i jakie są zasady nagrywania spotkań agentów z innymi osobami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wznowią śledztwo w sprawie korupcji w Sądzie Najwyższym? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska