Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muzeum Pomarańczowej Alternatywy w internecie

Marta Bigda
Waldemar "Major" Fydrych, lider ruchu Pomarańczowej Alternatywy
Waldemar "Major" Fydrych, lider ruchu Pomarańczowej Alternatywy Janusz Wójtowicz
Ruch Pomarańczowej Alternatywy doczekał się własnego muzeum. Tyle że wirtualnego. - Prace nad muzeum rozpocząłem już w 2007 roku - mówi Waldemar "Major" Fydrych, lider ruchu Pomarańczowej Alternatywy

W interaktywnym muzeum Pomarańczowej Alternatywy znajdziemy zbiory dokumentów filmowych, prasowych, publikacji naukowych oraz archiwów tajnych służb, a także zbiór zdjęć graffiti ulicznych o charakterze politycznym z lat osiemdziesiątych w Polsce.

Na stronie jest ponad trzydzieści wywiadów filmowych z postaciami historycznymi, w tym także z generałem Wojciechem Jaruzelskim. Możemy nawet wcielić się w pomarańczowego krasnoludka w jednej z gier i zbierać punkty za każdego kwiatka, którego wręczymy milicjantowi na ulicach miasta. Wszystkie materiały zostały opracowane w dwóch językach - polskim i angielskim.

Pomarańczowa Alternatywa powstała na początku lat osiemdziesiątych za sprawą studenta Uniwersytetu Wrocławskiego, Waldemara "Majora" Fydrycha. Studenci zaangażowani w tę działalność postanowili zwalczać polityczny absurd absurdem krasnoludkowym. Dziesiątki tysięcy ludzi brało udział w happeningach w głównych miastach Polski. Spośród nich największą aktywnością wyróżniały się: Wrocław, Warszawa, Łódź i Lublin. W sumie w okresie od 1986 do 1990 roku Pomarańczowa Alternatywa zorganizowała ponad sześćdziesiąt masowych happeningów.

"New York Times" napisał kiedyś, że "Sołżenicyn zniszczył komunizm moralnie, Kołakowski filozoficznie, a Pomarańczowa Alternatywa estetycznie".

Wirtualne Muzeum Pomarańczowej Alternatywy: orangealternativemuseum.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska