Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mój Reporter: Jak odśnieżać auto, by nie zapłacić mandatu?

Bartosz Józefiak.
Policja - nie wystarczy usunąć śnieg wyłącznie z szyb samochodu
Policja - nie wystarczy usunąć śnieg wyłącznie z szyb samochodu fot. Dariusz Gdesz
Policji zdecydowanie nie brakuje okazji, by zimą wlepić kierowcom mandat i tym samym podreperować finanse państwa. Kierowcę można ukarać mandatem, jeśli nie odśnieża swojego samochodu. Ale jak dokładnie muszę odśnieżyć auto: czy wystarczy, jak usunę śnieg z szyb, czy muszę też zrzucić go np. z dachu czy maski? - pyta czytelnik Paweł Jakubek. - Podobno nie wolno także odśnieżać auta przy włączonym silniku. Czy to prawda? Bo wygląda to na kolejną pułapkę na kierowców. Sprawą zajął się nasz reporter - Bartosz Józefiak.

ZOBACZ TEŻ: JAK ODŚNIEŻYĆ AUTO, BY NIE DOSTAĆ MANDATU

Przepisy pozwalają na ukaranie kierowców mandatem za pozostawianie pracującego silnika podczas postoju w obszarze zabudowanym (kodeks drogowy, art. 60, ustęp 2). Nie wolno również używać auta, jeśli wiąże się to z nadmierną emisją spalin i hałasu. Jeśli więc włączymy silnik, wyjdziemy z auta i zaczniemy odśnieżać nasz samochód, możemy otrzymać mandat nawet do 300 złotych.

- Zgodnie z kodeksem ruchu drogowego nie wolno nam włączyć silnika i nie ruszyć samochodem. Kierowca nie może odpalić auta i zostawić je tylko po to, by się grzało - tłumaczy podkomisarz Leszek Pyrsz z wydziału ruchu drogowego wrocławskiej policji.

Ile mamy czasu na ruszenie po uruchomieniu samochodu? Tak jak w przypadku znaku "zakaz postoju" (czyli mówi on tyle, że możemy się na chwilę zatrzymać, ale nie parkować auta), kierowca ma jedną minutę by odjechać z miejsca po uruchomieniu silnika.

Przepisy dotyczące odśnieżania, podobnie jak inne zapisy kodeksu drogowego, dotyczą dróg publicznych. Nie obowiązują więc na terenach prywatnych, np. parkingach przy centrach handlowych, drogach spółdzielni mieszkaniowych, terenie osób fizycznych itp.

Równie złym pomysłem co dłuższy postój przy włączonym silniku jest nieodśnieżanie pojazdu w ogóle. Za to również grozi mandat w wysokości do 500 złotych, bo zgodnie z kodeksem ruchu drogowego auta powinny być odśnieżone. I nie chodzi tylko o przetarcie szyb.

Auto musi być odśnieżone całkowicie. Śnieg musi być usunięty nie tylko z szyb, ale także reflektorów oraz maski samochodu, dachu czy z bagażnika - mówi podkomisarz Leszek Pyrsz.

- Spadający śnieg może bowiem spowodować zagrożenie na drodze. Szczególnie powinni pamiętać o tym kierowcy wysokich pojazdów - busów, ciężarówek. Sam miałem wątpliwą przyjemność obsługiwać zdarzenia drogowe, kiedy spadający z dachu ciężarówki śnieg zepchnął jadące za nim auta do rowu - opowiada policjant.

Leszek Pyrsz doradza również, by kierowcy pamiętali o odśnieżeniu reflektorów, świateł i tablic rejestracyjnych tak, by były widoczne. Należy zadbać również o to, by nasze szyby nie były zaparowane lub zamarznięte od wewnątrz, bo poważnie ogranicza to widoczność kierowcy.

- Wybierając się w długą trasę, warto wziąć ze sobą koce i coś ciepłego do picia. Nigdy nie wiadomo, kiedy nasz samochód ulegnie awarii - mówi podkomisarz Pyrsz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska