Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bal Dutkiewiczów w Hali Ludowej. Zobacz, kto się bawił (ZDJĘCIA)

MAT
fot. Janusz Wójtowicz
Ponad 1000 osób pojawiło się w sobotę wieczorem w Hali Ludowej na balu Anny i Rafała Dutkiewiczów. Łącznie zebrało 1,2 mln złotych. Dochód z licytacji zostanie przekazany na cele charytatywne.

Anna i Rafał Dutkiewiczowie otworzyli bal charytatywny w Hali Ludowej. Uczynili to wspólnie z kardynałem Henrykiem Gulbinowiczem, któremu sala odśpiewała gromkie sto lat. Następnie prezydent Wrocławia z żoną wyszli na pierwszy taniec. Za nimi ruszyli inni goście.

Na tegorocznym balu pojawiło się pond 1000 gości — przedstawicieli biznesu, nauki, kultury i polityki. Większość z nich przybyła na miejsce na pół godziny przed imprezą. Wśród zaproszonych osób znaleźli się Jacek Ossowski - Przewodniczący Rady Miejskiej Wrocławia oraz np. Jerzy Dudek - były bramkarz reprezentacji Polski i Realu Madryt.

Zebrani goście raczyli się piwem, wódką i winem. Wszystko zagryzali pysznościami z menu, w którym znalazły się tradycyjne wyroby z wędzarni Restauracji Pod Fredrą - szynki, wędzonki, boczki, polędwiczki. Nie zabrakło oczywiście ogórków z beczki i pieczonych paluszków serowych z kminkiem. Na ciepło podawane były m.in. cepeliny i pierogi z kapustą i grzybami.

Około godziny 20:30 zaczęły się licytacje. W pierwszej, która zaczęła się od 100 złotych, wygrał Józef Palinka, prawnik, którego kancelaria współpracuje z wrocławskim magistratem. Licytowano bukiet kwiatów, za który zapłacono... 26 tys. złotych. Następnie kwiaty trafiły w ręce gospodyni, Anny Dutkiewicz. W drugiej licytacji przedmiotem były konie z porcelany. Sprzedano je za 40 tysięcy złotych.

Następnie za 50 tysięcy złotych zlicytowano koty autorstwa Eugeniusza Geta-Stankiewicza oraz za 30 tys. zł suknię marzeń, szytą na miarę. Aż 80 tysięcy zł. kosztowała figurka św. Klary przekazana przez kardynała Gulbinowicza. Potem przyszedł czas na pamiątkę piłkarską, a konkretnie futbolówkę z podpisami Pelego i Cristiano Ronaldo. Została ona zlicytowana za 40 tysięcy złotych.

Najcenniejszym przedmiotem tegorocznych aukcji balowych okazał się dar od Felixa Baumgartnera (zegarek oraz plakat), które wylicytowano za 200 tys. zł. "Pod młotek" poszło także zdjęcie Ryszarda Horowitza "Jimmy Rushing", które osiągnęło kwotę 150 tys. zł. Dużym zainteresowaniem cieszyła się "promesa", upoważniająca nabywcę do zagrania w najnowszym filmie Andrzeja Saramonowicza, autora m.in. "Testosteronu" i "Lejdis". "Filmowa przygoda" oraz fragment rękopisu scenariusza "Lejdis" (dwie kartki) zostały wylicytowane za 60 tys. zł.

CZYTAJ WIĘCEJ INFORMACJI O BALU DUTKIEWICZÓW

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska