Wrocław: Grypa szaleje, a o szczepionkę coraz trudniej

Na Dolnym Śląsku szaleje grypa sezonowa, ale świńska też nie odpuszcza. Łącznie na wirusa A/H1N1 od początku 2013 roku zachorowało na Dolnym Śląsku 35 osób. Siedem zmarło. Ostatnia osoba (z dwóch chorych) zmarła w Wielospecjalistycznym Szpitalu w Miliczu.

CZYTAJ TEŻ: Grypa świńska i sezonowa - objawy oraz zapobieganie

Z lekarskiego punktu widzenia warto szczepić się o każdej porze roku, ale najlepiej, by zaszczepić się na tę chorobę jesienią. - My już niestety nie mamy szczepionek, ale pacjent może je kupić w aptece i do nas przyjść i go zaszczepimy - informuje Agnieszka Bieńkowska-Beń, dyrektor NZOZ CUM Proximum przy ul. Żelaznej we Wrocławiu.
Zapewnia, że wciąż jest zainteresowanie szczepieniami. Zwłaszcza ludzi starszych.

Szczepionki przeciw grypie pod koniec tygodnia skończyły się też w Przychodni Gaj przy ul. Krynickiej we Wrocławiu. - Mimo tego, że w tym roku zaszczepiliśmy około 50 osób mniej, to szczepionki skończyły nam się w czwartek - opowiada Dorota Oleszek, pielęgniarka zabiegowa z tej przychodni.

W większości wrocławskich przychodni sytuacja jest podobna. W niektórych pozostały pojedyncze sztuki szczepionek. Podobnie jest w wielu aptekach. - U nas już nie ma szczepionek na grypę. Ostatnio nie było zapotrzebowania, więc nie zamawialiśmy - tłumaczy Agnieszka Szymańska, farmaceutka z "Twoja Apteka Rodzinna przy ul. Słubickiej.

Szczepionek nie ma też w "Aptece przy Proximum" przy ul. Żelaznej. - Klika dni temu obszedłem kilkanaście aptek i w żadnej nie udało mi się kupić szczepionki. Na szczęście zdobyłem ją w aptece "Lege Artis" przy ul. Joannitów - opowiada Piotr Gryboś, który szukał szczepionki dla swojej mamy.

W piątek, w tej aptece - jak ustaliliśmy - kilka szczepionek można było kupić. Podobna sytuacja była w Ośrodku Medyczny Ziemo-Vita przy ul. Ziemowita. Jak poinformowała nas rejestratorka, w piątek mieli tam jeszcze kilkanaście szczepionek.