Właśnie... Mikołajów. O nim zapomniał nie tylko Święty Mikołaj. To najbrzydszy dworzec, jaki znam (ale podobno Kuźniki i kilka innych są jeszcze szkaradniejsze).
A może by tak... zabronić "dewastowania" takich budynków przez nastolatków ze sprejowymi farbami? A już szczególnie zabronić tego największym artystom graffiti z całej Europy? I zawiadomić ich o zakazie listownie - z podaniem adresów? Może wtedy przyjechaliby i w kilka nocy odmalowali nasze dworce?
Ponoć modę na pociągowe graffiti stworzyło samo PKP, wynajmując wagony filmowcom. No to dworce zarezerwował sobie chyba Wes Craven jako plenery do swoich horrorów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?