- Nawet ludzie mieszkający tu od kilku lat często nie wiedzą, gdzie są Świniary, Zakrzów, Klecina. Przecież to nie kosztuje dużo - 1 człowiek + 1 drukarka + program graficzny. Osobne schematy autobusów, autobusów nocnych i tramwajów na każdym przystanku to absolutne minimum. Dodatkowo w ważnych punktach przesiadkowych: pl. Grunwaldzki, Dworzec PKP itd. powinny znaleźć się mapki okolicy z zaznaczonymi liniami i kierunkami - narzeka pan Mateusz.
Adam Więcek z wydziału transportu wrocławskiego urzędu miejskiego przekonuje, że takie schematy wrócą w przyszłości. Kiedy? Tego na razie nie wiadomo.
Teraz magistrat ich nie przygotuje i nie powiesi. - Jest to nieekonomiczne - tłumaczy Więcek wyliczając, że musiałyby się one znaleźć w 350 autobusach, w 400 wagonach tramwajowych i oczywiście na każdym przystanku. Problem w tym, że kursowanie wielu linii wciąż się zmienia. Tak było np. 1 grudnia, kiedy otwarto torowisko na moście Pomorskim czy 7 stycznia, gdy przywrócono ruch tramwajów na ulicy Krupniczej i Sądowej. Z kolei w ferie, czyli od 28 stycznia do 8 lutego zostają zawieszone autobusy linii 310 i 346.
Zdaniem Więcka przed i w trakcie Euro 2012 schematy się sprawdziły, bo we Wrocławiu nie było żadnych remontów. Jesienią ubiegłego roku rozpoczęło się wiele inwestycji i to one spowodowały zmiany w komunikacji miejskiej. Ruszył wtedy chociażby remont Podwala.
ZOBACZ SCHEMAT POŁĄCZEŃ TRAMWAJOWYCH WE WROCŁAWIU
ZOBACZ SCHEMAT POŁĄCZEŃ AUTOBUSOWYCH WE WROCŁAWIU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
