Przeprowadzona w poniedziałek sekcja zwłok wykazała, że kobieta ma ranę kłutą w okolicach klatki piersiowej. Na ciele mężczyzny nie stwierdzono żadnych obrażeń.
Czy przy Bystrzyckiej doszło do zabójstwa 24-latki? Jak zginął jej 32-letni partner? Tego wciąż nie wiadomo. Prokuratura odmawia jakichkolwiek informacji na temat możliwych przyczyn tragedii. Nie wynika to z tajemnicy śledztwa, a z faktu że śledczy sami nie wiedzą na razie, co wydarzyło się w wieżowcu przy Bystrzyckiej. Analizowane są wszystkie możliwe scenariusze. Na razie wykluczono jedynie zatrucie tlenkiem węgla. Według nieoficjalnych informacji, 32-latek mógł zamordować swoją partnerkę, a potem popełnić samobójstwo. Prokuratura w żaden sposób nie komentuje tych doniesień.
Przypomnijmy. Policja została powiadomiona, że z lokatorami mieszkania od kilku dni nie ma żadnego kontaktu. Policjanci przybyli na miejsce około godz. 19.50 i wspólnie ze strażakami otworzyli drzwi mieszkania. W środku zastali zwłoki dwóch osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?