Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wchodzimy w Rok Węża, Daisy i Statystyki

Jacek Antczak
fot. Paweł Relikowski
Panie prezydencie, co pan dobrego szykuje w 2013 roku? - na parę sekund przed zakończeniem roku 2012 zapytała Rafała Dutkiewicza, Kasia "Kocham Cię Polsko" Zielińska. Nie tylko sto pięćdziesiąt tysięcy ludzi w Rynku, ale i miliony Polaków przed telewizorami wstrzymały oddech (tzn. przestali odkręcać te druciki przy szampanach) w oczekiwaniu na wieści z Wrocławia.

Wiadomo, w przyszłej stolicy kultury, mamy fantazję, więc może na przykład zgłosimy nasze miasto do miana 7 cudów świata lub do organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich? Albo choć ogłosimy wykupienie Śląska Wrocław przez Romana Abramowicza czy też rozpoczęcie budowy dolnośląskiego metra z tunelami do Legnicy i Jeleniej Góry - zastanawiałem się.

A może prezydentowi znudziły się już igrzyska wyzwań i wyczerpały fontanny kolorowych pomysłów i tym razem wymyśli coś na ludzką miarę, ale równie oryginalnego? Na przykład zniesie opłaty za przejazdy MPK czy chociażby rozwiąże tak nie lubianą przez mieszkańców straż miejską - marzyłem.

- Za miesiąc ogłoszę, jaka supergwiazda wystąpi w tym roku na stadionie - pomysł Rafała Dutkiewicza strasznie mnie rozczarował. Jeśli nie miał żadnego asa w rękawie, to mógł chociaż zatańczyć z Marylą Rodowicz gangam style albo powiedzieć fraszko-limeryk. Tymczasem za miesiąc znów dowiemy się, że przyjedzie tu U2 albo inna Lady Gaga, a już latem zagra u nas Real Madryt. A potem okaże się, że zamiast Lady Gagi będzie Lady Pank, a zamiast Realu z Ronaldo, przyjedzie azerbejdżańskie Neftczi Baku z Sebastianem Milą w składzie.

To już lepszy pomysł mieli dolnośląscy samorządowcy, którzy ogłosili rok 2013 Rokiem Daisy. No i świetnie. Teraz każdy Dolnoślązak dowie się, że 140 lat temu urodziła się, a 70 lat temu zmarła w Wałbrzychu piękna księżna Maria Teresa Oliwia Hochberg von Pless. I że księżna Daisy nie grała w piłkę nożną.

Mijający rok 2012 nie był w Polsce, jak się powszechnie sądzi, "Rokiem Mamy Madzi", tylko Rokiem Kraszewskiego, a rok 2013 będzie nie tylko Rokiem Tuwima, ale i chińskim Rokiem Węża (w naszym kraju pewnie "Rokiem Węża w Kieszeni").

Europa poszła dalej i ogłosiła, że wczoraj rozpoczął się Rok Obywateli Unii Europejskiej. Czy można wymyślić coś bardziej głupiego? Oczywiście, że można. Wchodzimy bowiem także w Międzynarodowy Rok Statystyki. Bo wszyscy liczą na to, że będzie lepszy? Statystycznie to przecież możliwe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska