18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nikt już nie chce makulatury, setki ludzi mogą stracić pracę

Danuta Bartkowiak
Arkadiusz Juras prowadzi skup surowców wtórnych od kilku lat. Teraz zmuszony jest zrezygnować z makulatury
Arkadiusz Juras prowadzi skup surowców wtórnych od kilku lat. Teraz zmuszony jest zrezygnować z makulatury Danuta Bartkowiak
W skupach zalegają tysiące ton papieru. Ministerstwo Środowiska jest bezradne.

Czy w styczniu firmy skupujące surowce wtórne staną na krawędzi bankructwa? Wszystko wskazuje, że tak. To efekt kryzysu gospodarczego w Europie Zachodniej.

Do tej pory było tak: polska makulatura trafiała głównie do Niemiec i Austrii, a stamtąd do Chin. Jednak recesja sprawiła, że drastycznie spadło zapotrzebowanie na opakowania z papieru.
To oznacza, że ból głowy mają dyrektorzy szkół i nauczyciele. Od lat zachęcali uczniów, aby zbierali puszki, plastik, baterie i makulaturę. Uświadamiali, że ekologia to nie moda, a potrzeba. Aby świat nie utonął w śmieciach.

- Teraz w punktach skupu nie chcą nawet słyszeć o papierze - mówi Marek Groffik, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10 w Głogowie. - Co zrobię z setkami kilogramów gazet, które dzieci systematycznie znoszą do szkoły? Nie mam pojęcia. Jeśli sytuacja się nie zmieni, wydam zakaz przynoszenia makulatury.

Dyrektor rozkłada bezradnie ręce, bo - choć błagał właścicieli skupów, aby odebrali makulaturę nawet za darmo - wszyscy mu odmówili.
I tak diabli wzięli edukację ekologiczną, którą większość placówek na Dolnym Śląsku prowadzi od lat, biorąc udział w ogólnopolskim programie "Szkoła przyjazna środowisku".

Jeszcze miesiąc temu za kilogram makulatury skupy płaciły nawet 15 groszy. Dziś co najwyżej grosz, bo i tak nie ma gdzie później surowca sprzedać.
- Od kilku dni płacę dodatkowo 250 zł za kontener - mówi Arkadiusz Juras, właściciel skupu z Głogowa.
Od kilku tygodni nie przyjmuje już makulatury.
- Co miałbym z nią później zrobić? - pyta zrezygnowany. Nie ukrywa, że sytuacja pogarsza się z dnia na dzień.
Grzegorz Ogrodnik, właściciel legnickiego Stalmetu, również nie ma wątpliwości, że interesy na rynku surowców wtórnych są coraz mniej opłacalne.
- Może upaść wiele firm - twierdzi Ogrodnik i przewiduje, że w styczniu setki osób mogą stracić pracę.

O tym, że jest bardzo źle, przekonał się już pan Waldek z Głogowa. Mężczyzna od lat zajmuje się zbieraniem puszek, folii i papieru.
- Chyba pójdę z torbami - chrząka nerwowo, wlokąc za sobą wózek z pogniecionymi puszkami. - Za kilogram aluminium było trzy pięćdziesiąt, a jest półtora złotego, więc o czym tu mówić.
Bezdomny zdradza, że od kilku tygodni nie zbiera już kartonów. - Teraz tylko na nich śpię - wyjaśnia.

Urzędnicy Ministerstwa Środowiska zapewniają, że zapaść na rynku surowców wtórnych spędza im sen z powiek. Ale nie wiedzą, co mogą zrobić.
- To brutalne prawa rynku - mówi Elżbieta Strucka, rzecznik ministerstwa. - Sytuacja jest kryzysowa, ale nie mamy żadnych instrumentów, aby to zmienić. Będziemy interweniować w innych resortach. Może coś wymyślą - dodaje z nadzieją.

Powody do zmartwień mają też szefowie wysypisk śmieci. Od lat zabiegali o selekcję odpadów, a kiedy ludzie nauczyli się segregacji śmieci, wszystko idzie na marne.
- Na razie zalega nam 30 ton makulatury, ale wystarczy jeszcze kilka miesięcy i będą ich setki - mówi Piotr Dawgul, kierownik Zakładu Odpadów Komunalnych GPK Sita w Głogowie.
Rozpaczliwie szuka odbiorców papieru. Jeśli ich nie znajdzie, jego firma będzie musiała zapłacić kilkanaście tysięcy złotych kary.

Ochrona lasów

W Polsce makulatura stanowi 36 proc. produkcji papieru, a w Europie - 48 proc.
Rocznie produkujemy ok. 2,5 mln ton papieru i tektury.
Statystyczny Polak zużywa rocznie ok. 70 kg papieru.
Z makulatury produkuje się m.in.: ręczniki papierowe, papier toaletowy, tekturę na kartony i papier gazetowy.
Według polskiego prawa, przedsiębiorstwa, które produkują, importują lub sprzedają opakowane towary, mają obowiązek zapewnienia odzysku i recyklingu odpadów z opakowań.
Tona makulatury oddanej do recyklingu pozwala zaoszczędzić 13 drzew.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska