18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co znaczy słowo Hampela

Wojciech Koerber
Troy Batchelor został bez pracy w Lesznie, ale przygarną go we Wrocławiu. Z prawej Damian Baliński.
Troy Batchelor został bez pracy w Lesznie, ale przygarną go we Wrocławiu. Z prawej Damian Baliński. Tomasz Hołod
Żużlowe karty z ostatnimi asami zostały odkryte, nagłych przetasowań nie było.

Jarosław Hampel, zgodnie z obietnicą, parafował dwuletni kontrakt z Falubazem Zielona Góra. Z Polonią Bydgoszcz związali się z kolei Greg Hancock, Aleksandr Łoktajew i Hans Andersen. A Betard Sparta podpisała nową umowę z Duńczykiem Nicolaiem Klindtem. Niebawem zatrudni również Australijczyka Troya Batchelora, dla którego zabrakło przestrzeni w nowej Unii Leszno.

Na dziś skład wrocławian wygląda zatem następująco: 1. Tomasz Jędrzejak, 2. Peter Ljung, 3. Tai Woffinden, 4. Zbigniew Suchecki, 5. Nicolai Klindt (Troy Batchelor), 6. Patryk Malitowski, 7. Patryk Dolny (Łukasz Bojarski). W każdym przypadku daje to KSM drużyny powyżej 35 i 36 punktów. A przypomnijmy, że władze miasta zagwarantowały WTS-owi 800 tys. zł w gotówce, o ile klub zbuduje drużynę z KSM-em nie niższym niż 35.

Być może w nowym roku uda się jeszcze sprowadzić (wypożyczyć) wartościowego zawodnika. - Dwa lata temu skazywali nas na spadek, a dostaliśmy się do play-offów. W tym roku było już bliżej spadku, ale też się udało. Oby się nie okazało, że do trzech razy sztuka. Chłopacy są ambitni, na pewno dadzą z siebie sto procent. Spokojnie, spróbujemy i powalczymy - zapewnia menedżer Piotr Baron.

Na papierze sporo mocniej wygląda wspomniana Polonia, która swój skład z dumą rozpoczęła ogłaszać w piątek, a więc 21.12.2012 roku, o godz. 12:12. Takie otwieranie nowej klubowej karty, zamiast zapowiadanego końca świata. Oto Polonia 2013: Greg Hancock, Krzysztof Buczkowski, Aleksandr Łoktajew, Robert Kościecha, Hans N. Andersen, Szymon Woźniak, Mikołaj Curyło.
W Zielonej Górze swoje pięć minut znów miał za to senator Robert Dowhan, gdy ściskał dłoń Jarosława Hampela. - Jest pewna grupa dojrzałych i inteligentnych ludzi, z którymi się fajnie rozmawia i którym się ufa. To musi iść w dwie strony. Kiedy jakiś czas temu podaliśmy sobie ręce, to wiedziałem, że żadne zmiany już nie nastąpią i spokojnie możemy pracować nad kolejnymi tematami - mówił.

"Tak" Małego w Zielonej Górze sprawiło, że we Wrocławiu powiedział "nie". Choć byli tej zimy i tacy, którzy w tym samym mieście mówili najpierw "tak", a później "nie". Takim praktykom też mówimy "nie".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Co znaczy słowo Hampela - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska