Tak przynajmniej twierdzi "Fakt". Augustyn obecnie jest zawodnikiem włoskiej Catanii (aktualnie 9. miejsce w Seria A), ale nie gra tam zbyt często, a za pół roku kończy mu się kontrakt. Zdaniem tabloidu pozyskaniem stopera oprócz Śląska jest także Lech Poznań i Korona Kielce. - Z wyborem nowego klubu nie mogę popełnić błędu, dlatego decyzja dotycząca przyszłości będzie na pewno dobrze przemyślana, bo w styczniu kończę już 25 lat - mówi zawodnik.
Nowy zawodnik w defensywie - a do tego środkowy obrońca - byłby dość zaskakującym transferem. Wydaje się, że WKS potrzebuje wzmocnień na bokach tej formacji, a dodatkowo Włodzimierz Patalas przewodniczący Rady Nadzorczej klub u stwierdził ostatnio, że w pierwszej kolejności potrzebny jest szybki środkowy pomocnik i jeszcze jeden napastnik.
W styczniu Augustyn mógłby podpisać kontrakt z klubem, który obowiązywałby od 1 lipca. Gdyby miał wrócić do Polski wcześniej Korona, Lech czy Śląsk musiałby za niego zapłacić.
Co ciekawe w przeszłości piłkarz grał w juniorach mistrzów Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?