Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co się dzieje z autobusami? To dopiero początek mrozów, a one już nie przyjeżdżają (LIST)

Czytelnik
Paweł Relikowski
- W ciągu ostatniego tygodnia dwukrotnie spotkałem się z sytuacją, w której autobus nocny nie pojawił się w ogóle na przystanku, mimo kilkunastominutowego oczekiwania. A to przecież dopiero początek mrozów - pisze nasz Czytelnik Krzysztof Tyszecki. Czy Wam też zdarzyło się czekać na autobus nocny, który nie przyjechał? Komentujcie na forum.

Oto cały list naszego czytelnika:
Dzień Dobry,
Piszę do Państwa, mając nadzieję, że choćby mała reakcja z Państwa strony coś będzie w stanie zmienić - ostatnio dzięki Państwu zaczęło się głośno mówić o problemach w MPK, jednak opisują Państwo sytuację od strony przedsiębiorstwa. Od niedawna jednak, te problemy zaczynają odbijać się również na pasażerach.
We Wrocławiu mieszkam od urodzenia i od bardzo wielu lat korzystam z komunikacji miejskiej. Pamiętam, że kilkanaście lat temu pierwszy śnieżny oddech zimy oznaczał, że nie mam co liczyć na autobus i do szkoły podstawowej będę musiał iść piechotą. Kilka lat później te problemy zniknęły. Poprawa była ogromna. Owszem, zdarzały się sporadyczne przypadki, gdy autobusy i tramwaje odmawiały posłuszeństwa, ale było ich niewiele - w końcu nie można ich uniknąć całkowicie.
Odnoszę wrażenie, że w tym roku wszystko cofnęło się o kilkanaście lat wstecz. W ciągu ostatniego tygodnia dwukrotnie spotkałem się z sytuacją, w której autobus nocny nie pojawił się w ogóle na przystanku, mimo kilkunastominutowego oczekiwania. A to przecież dopiero początek mrozów. Sam nie jestem w stanie stwierdzić, czy to tylko mój "pech" - wiem tylko, że jedna ze znajomych mi osób dziś nie doczekała się autobusu, który rano miał wyjechać z zajezdni.
Takie sytuacje zawsze zgłaszam MPK - i zawsze otrzymuję te same, szablonowe odpowiedzi, które również nie dają poglądu na całą sytuację. Nigdy nie poinformowano mnie, co było przyczyną zgłaszanego zdarzenia. Daleki jestem od wysuwania oskarżeń skierowanych w stronę MPK, ale to z czym się spotkałem nie pozwala mi przestać myśleć, że takie problemy będą występować coraz częściej.
Jako gazeta posiadająca wersję internetową są Państwo w stanie dotrzeć to większej liczby wrocławian niż ja i określić, czy inni również nie mogą doczekać się na przystankach na swoje autobusy. Mają Państwo również szansę na otrzymanie pełniejszej odpowiedzi od MPK - a przynajmniej chciałbym w to wierzyć.
Z poważaniem,
Krzysztof Tyszecki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Co się dzieje z autobusami? To dopiero początek mrozów, a one już nie przyjeżdżają (LIST) - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska