Złodziej wpadł w ręce policji przez przypadek. Późnym wieczorem 3 grudnia funkcjonariusze wydziału kryminalnego zauważyli przeładowany pojazd bez włączonych świateł. Po kontroli okazało się, że w bagażniku ma sześć worków cukru o wadze prawie 200 kg. Mężczyzna kradł go z cukrowni w Głogowie, w której był zatrudniony. Policjantom tłumaczył, że... robi zapasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?