Kontrolerzy zamiast karać, będą upominać gapowiczów rozdając im naklejki zachęcające do uiszczenia opłaty za przejazd. - Gdy nas złapią, dostaniemy jedynie wezwanie do zapłaty opiewające na kwotę, jaką wydalibyśmy na bilet. Tę należność należy uregulować osobiście w siedzibie MPK lub przelewem - mówi Agnieszka Korzeniowska z MPK i przestrzega, że jeśli nie zapłacimy 1,5 zł lub 3 zł w ciągu tygodnia, naliczony nam zostanie cały mandat. Wtedy Mikołaj już nie pomoże.
Co więcej, gdzieś we Wrocławiu może pojawić się Mikołaj, który będzie miał dla pasażerów upominki - nie chce zdradzać jakie. - Mikołaj już u nas był, zostawił naklejki i zapowiedział, że szykuje coś jeszcze - zdradza Agnieszka Korzeniowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?