O awans Michał Ostrowski walczył z wokalistkami, akrobatami, tancerzem oraz muzykami. Każdy z nich był niezwykle uzdolniony. - Nie patrzę na innych. Skupiam się na własnym występie - komentuje strzelinianin.
Od godz. 20 wszystkie występy oglądała publiczność na widowni i telewidzowie w całym kraju.- Jestem trochę zdenerwowany, ale koncentruję się na tym, co mam zrobić. Będzie ze mną ekipa najbliższych znajomych, mój brat i moja dziewczyna - mówił Michał w drodze do stolicy.
27-letni Ostrowski popularną "zośkę" trenuje od 10 lat. W swojej rodzinnej miejscowości, wraz z bratem, założył stowarzyszenie DST Footbag Club Strzelin. Swoją pasję zaszczepia młodzieży ze swojego miasta, m.in. realizując wraz kolegami z klubu projekt "Wyskocz z codzienności".
Na co dzień Michał pracuje i uczy się. Jest też najmłodszym radnym gminy Strzelin. Poza footbagiem szczególnie lubi bilard i pływanie.
Dziś za kulisami miał wsparcie 11 osób. Swój występ footbag freestyle połączył z pokazem żonglowania. - W ostatniej scenie szykuję niespodziankę - intryguje Ostrowski. Było to podbijanie... płonącej piłeczki.
Dodaje, że nie boi się opinii jurorów. - To od widzów zależy czy przejdę dalej. Mam nadzieję, że na mnie zagłosują i wyślą SMS - mówi mistrz zośki.
Niestety, głosów zabrakło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?