We Wrocławiu od trzech miesięcy uczy się 13 uczniów zza oceanu. Pochodzą między innymi z Brazylii, Meksyku, USA i Australii. Przyjechali tu na wymianę zorganizowaną przez Rotary Club.
Takie akcje organizacja prowadzi od początku działalności w Polsce, czyli od ponad 15 lat. Każdego roku kilkunastu młodych ludzi z zagranicy może uczyć się w polskich liceach. Uczniowie z Polski wyjeżdżają natomiast do Meksyku, Brazylii czy Stanów Zjednoczonych. Wrocław jest miastem, które najczęściej gości zagranicznych licealistów.
- Wymiany pozwalają uczniom spoza Europy poznać życie codzienne, kulturę i historię naszego kraju - tłumaczy Zdzisław Kiedrowski, członek Rotary Club Wrocław.
Goście z zagranicy mają zajęcia we wrocławskich liceach - m.in. w IX i XIII LO.
- Największy nacisk stawiamy na naukę języka polskiego - przyznaje Urszula Spałka, dyrektor XIII LO przy ul. Hauke-Bossaka. - Uczniowie z zagranicy mają zajęcia z plastyki i kultury. Śpiewają też w szkolnym chórze.
Początki były trudne. Katarzyna Okoniewska, nauczycielka języka polskiego z XIII LO, wspomina: - Szczególny problem mieli z odróżnieniem "sz" od "cz". Trudno im też było wytłumaczyć, dlaczego niektóre słowa pisze się przez "u" zwykłe, a inne przez "o" z kreską.
Polonistka dodaje, że obcokrajowcy są bardzo ambitni. Gdy napisała na tablicy zdanie "Lech Wałęsa jest mężczyzną", uczennice zaczęły wertować słownik, w poszukiwaniu znaczenia słów "Lech" i "Wałęsa".
- Ale teraz nie wstydzą się już pytać - zaznacza.
Młodzież goszczą rodziny zaprzyjaźnione z rotarianami. U każdej z nich licealiści spędzają po trzy miesiące. W czasie rocznego pobytu mieszkają w czterech różnych miejscach.
- Wszystko po to, by lepiej poznali nasze zwyczaje - wyjaśnia Kiedrowski. - W niektórych domach na obiad częściej podaje się barszcz, w innych - zupę grzybową. Jedni jeżdżą w niedzielę na narty, inni wolą zabrać ich na spacer do Rynku.
Tamara Jimanez Velasco, 17-latka z Meksyku, wybiera się na architekturę. Stwierdziła, że zanim zacznie studiować, musi zobaczyć, jak wyglądają europejskie budynki. Zakochała się już we wrocławskich kościołach. I w ratuszu.
Choć Polska jest dla młodych obcokrajowców dość egzotycznym krajem, licealiści z zagranicy przyznają, że język polski przyda im się w przyszłości.
- Chcę zostać inżynierem - tłumaczy sympatyczny 18-latek, Isacc Benjamin Cardenas Valdez, również pochodzący z Meksyku. - Może uda mi się założyć polsko-meksykańską firmę - rozmarza się chłopak.
Młodzi cudzoziemcy z całej Polski zjadą do Wrocławia
Przyjadą do naszego miasta z okazji Ósmego Wrocławskiego Spotkania Wielu Narodów. Obejrzą najważniejsze zabytki miasta, w tym Panoramę Racławicką i Ostrów Tumski. Będą też uczestniczyć w wigilii. Najpierw ubiorą choinkę. Potem przełamią się opłatkiem i złożą życzenia. Zaśpiewają nasze kolędy. Przedstawią też bożonarodzeniowe zwyczaje swojego kraju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?