18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKP, czyli Pluskwy Kąsają Pasażerów (LIST)

Czytelnik
Napisał do nas pan Artur, który jechał pociągiem TLK z Poznania do Wrocławia. Feralną podróż zapamięta na długo, bowiem w przedziale został dotkliwie pogryziony... przez pluskwy. Oto jego list.

Witam,

Wczoraj, to jest 09.11.2012 wracałem z delegacji z Poznania do Wrocławia, w ostatnim wagonie pociągu TLK54162/3 relacji Gdynia-Katowice. Po zgaszeniu światła zostałem dotkliwie pogryziony przez pluskwy.

Na początku zauważyłem, że coś po mnie chodzi. Następnie zabiłem kilka takich samych robaków. Po zgnieceniu rozpryskiwała się z nich krew i charakterystycznie śmierdziały. Po zapaleniu światła zobaczyłem, że w koło siedzeń, zagłówka chodzi mnóstwo pluskiew.

Tu opowieści taty o tym jak wyglądają i szybkie sprawdzenie na telefonie w Internecie pomogło zidentyfikować te insekty. Natychmiast wziąłem wszystkie bagaże i udałem do toalety, tam byłem zmuszony rozebrać się w celu wytrzepania wszystkich pasożytów z ubrań oraz ciała.

Okazało się, że w moim plecaku i walizce było jeszcze ich mnóstwo. Przed wyjściem z pociągu zgłosiłem sprawę konduktorowi, jednak ten nie zamknął wcale tego wagonu, po prostu podziękował mi za informację.

Przeczytałem, że jak zalęgną się w mieszkaniu to trudno je wyplenić, zatem po powrocie do domu wszystkie rzeczy wyprałem w 60 stopniach i sparzyłem wrzątkiem, bo wyczytałem, że pluskwy giną w 49 stopniach Celsjusza.

Sam kilka razy się umyłem i przejrzałem, czy na pewno nie zostały żadne na mnie. Oczywiście większość ciuchów zaczęło farbować, bo nie były przystosowane do tej temperatury i straciłem przez to garnitur, kilka koszul i kurtkę.

Pluskwom zabitym w przedziale oraz tym, które złapałem żywe w ubraniach, zrobiłem zdjęcie. Na skórze mam mnóstwo krost od ugryzień oraz odczynów alergicznych, które prawdopodobnie będą długo na skórze.

W załączniku zdjęcia karku i biodra, ale na nogach rękach mam jeszcze wiele pojedynczych. Prosiłbym o zamieszczenie informacji w Państwa medium o zdarzeniu ku przestrodze innych pasażerów!

A co państwo na to gdyby Wasze dziecko zostało pogryzione? Od dziś mam inne skojarzenie z PKP - to nie Polskie Koleje Państwowe , ale - UWAGA - Pluskwy Kąsają Pasażerów !

Pozdrawiam
Artur

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska